Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

West-East

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez West-East

  1. tomek1, wnioskuję, że jednołożyskowe są "płynniejsze"? jeśli zle rozumuje, to wyjaśnij, jesli nie kłopot.

    porównaj z dwa razy droższymi kołowrotkami

    ale ja wcale nie mówiłem, że droższe są lepsze. Chodzi mi o liczbę łożysk oczywiście

  2. kolego, czytaj ze zrozumieniem. Nie wiem czym zasłużyłem na taką pogardę z twojej strony.

    otóż wyjaśnię jeszcze raz. Do końca połowu trzymam węgorze w siatce metalowej. W wodzie. Siatka jest owalna i miesciłaby około 35 L gdyby była szczelna. Oczko około 5 mm. Siatka jest zanurzana na głębokosc około 2 m - warunki minimalne dla węgorza, więc o humanitaryzmie możemy porozmawiac jak troszę poczytasz fachowej literatury.

    Dlaczego metalowa? nie raz doswiadczyłem ataków szczurów wodnych i wydr podczas nocnego polowania.

    Teraz smiejesz się czy płaczesz z własnej głupoty?

  3. Skoro nie może znalezć pokarmu w naturalnym środowisku to nie "dziwota" że szuka pokarmu w tym stawie :twisted:

    Wydra poluje głównie dla "zabawy". Myślę, że karp bez tylnej częsci ciała miałby wiele do powiedzenia i Tobie i wydrze.

    piotr, podpytaj myśliwych, czy nie ma żadnej pułapki na zwierzaka. Jakieś sidła czy coś... Szczerze ubolewam. Swoją drogą na twoim miejscu załatwiłbym to inaczej. Wszak chodzi o własny majątek.

  4. Magnum to ogólnie dobra mieszanka sama w sobie, lecz jak dla mnie to za drobno mielona. Ja zwykle dorzucam kukurychę gotowaną przez 1.5 h ( jest dobrze ugotowana z wierzchu i wpół surowa w srodku. Dobrze obciąża kule, nie "znika" tak szybko w łowisku, daje smugę przez długi czas. grunt to nie przesadzic z iloscią rzucanych kulek.

  5. Chodzi mi o to, czy ta żyłka nie rozciągnie się i nie będe widział brań.

    Zauważysz, nie bój się :) nawet najdrobniejsze branie odbija się na szczytówce.

  6. najbardziej humanitarny sposób ( mi znany ) na zabicie węgorza jest jego zamrożenie. Przy temperaturze ok. 3 st węgorz usypia - wpada w hibernację. Zakończenia nerwowe tracą łącznosc z mózgiem - nie odczuwa bólu.

    Ja za zwyczaj złowione okazy trzymam w wodzie w siatce metalowej. W drodze powrotnej do domu dorzucam sporo trawy do siatki. W domu wkładam do zamrażarki na pół godz.

  7. Witam wszystkich zapaleńców co to wolą nad wodą czas spędzac niżeli przed TV :) U mnie ostatnio dominowało to drugie, niestety.

    Otóż mieszkam w Zielonej Górze, wcześniej na terenach pojezierza lubuskiego koło Strzelec Krajeńskich. Tam właściwie zaczęła się moja przygoda z drapieżnikiem. Główna dyscyplina to węgorz, szczupak, sandacz.

    Mam nadzieję, że znajdę wiele pożytecznych info na tym forum. Oczywiscie jeśli będę mógł to pomogę radą czy czynem :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.