Buraków nad wodą nie brakuje. Prawie każdy z nich podjeżdża pod samą wodę autem, ale śmieci jest mu bardzo ciężko zebrać ze sobą. A i po co.... przyjdzie następny i posprząta. A jak następny nie zrobi porządku po takim buraku to mu straż wlepi mandat.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.