Witam wszystkich!
Panowie sprawa jest prosta aczkolwiek skomplikowana.Potrzebuje na gwałt kołowrotka do bardzo dalekich rzutów, cena tu jest mały problem ale moge nieco dołożyć 500zł.
Kij to feeder 150g, krecioł bedzie miał plecionke musi mieć wolny bieg.Sprawa niby prosta kup sobie long casta Daiwy lub Shimano okey ale który i tak sie zastanawiam czy do feedera taki sprzed nie bedzie za cieżki. Używam tego kija do pstrągów na Irlandzkich rzekach bo jest czuły i fajnie pracuje a jak założe taką betoniarke to czy cała prace szlak nie trafi? Łowie głownie nad jeziorem węgorze,płocie leszcze i nie duże karpie, kto wie co jeszcze drzemie w Irlandzkich wodach.Ale znowu gdy wroce do pl to tylko karpie beda tak ze dlatego mysle nad tego typu sprzetem.
Prosze was doradzcie cos!!!