Witam!
Wybieram sie z rodzicami do Norwegii. Jestem amatorem ale chciałbym sobie połowić. Mam kilka pytań do doświadczonych wędkarzy wybierających się czasami do Norwegii. Mam lekką wędke spininngową. będę łowił z brzegu czy mam szanse na małe dorsze? bede używał dużych ripperów. Złapie coś?Żyłkę mam 0,2 wytrzymałość 4,2 kg. Wiem że słaba ale chyba starczy jak uważacie?
Pozatym nie jestem pewien jeśli chodzi o kwestię prawną. Wydaję mi się że w Morzu Północnym i fjordach mogę łowić bezpłatnie. Mam rację?
Jestem poprostu amatorem ale chciałbym zamoczyć sobie kija. Nie nastawiam się na duże ryby ale czy z takim sprzętem mam szansę złowić z brzegu niedużego dorsza?
Bardzo proszę o sugestie i uwagi. Dziękuję z góry za pomoc
Pozdrawiam Filip