Więc w odpowiedzi na Twoje pytania:
- bat byłby najlepszy długości 7m, chociaż i piąteczką ładnie w zeszłym roku połapałem
- co do rozłożenia... krzaków raczej nie uświadczysz ale skarpy owszem, właściwie nie ma miejsca gdzie nie ma skarpy, z tym że są miejsca że pod skarpą już na brzegu możesz się spokojnie rozłożyć z krzesełkiem
-miejsce raczej spokojne, aczkolwiek coś może się zdarzyć jak wszędzie (ja się nie spotkałem)
- o tej porze roku raczej nie ma zbyt dużych tłumów ale rok temu w maju/czerwcu było gęęęsto nad wodą
- kolorek kiepski ale nie odnotowałem smrodku raczej można przyjemnie posiedzieć
Dziś byłem tam przejazdem, zatrzymałem się podpytać. Koło mostu stało kilku wędkarzy ale bez większych wyników, jakieś pojedyncze brania. Myślę, że to przez ostatnią gwałtowną zmianę pogody.