Klego ani to ani to!!!!!!A powód bardzo prozaiczny by się zdawało,mianowicie w przypadku jakiejś usterki sprzęciki te wysyłane są do serwisu w niemczech co zakładając oczywiście ,że sklep wyśle w miareszybko trwa zazwyczaj ok 1 miesiąca.W moim przypadku już dwukrotnie czekałem na kołowrotek po dwa miesiące,oczywiście sklep (internetowy)zawalił sprawe bo trzymał sprzęcik calutki miesiąc a DAIWA,CORMORAN w Niemczech kolejny.ODRADZAM!!!!Jak was interesuje jaki sklepik chętnie odpowiem.