Skocz do zawartości
tokarex pontony

nalewator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    293
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nalewator

  1. Kolego Pilczyk nikt sobie z Ciebie nie kpi.Ja tylko stwierdzam fakty brań ryb na Topoli. Proponuje Ci powędkować na zbiorniku w okresie kiedy ryba bierze jak i kiedy nie bierze, wtedy będziesz mógł wyciągnąć jakieś obiektywne wnioski. I uwierz mi ,że żyłka ,haczyk ich wielkość a już na pewno kolor to 5% wpływu na brania na Topili. Tam wędkują dziadkowie, którzy maja na kołowrotkach żyłki 0.35 ,przypon 0.25 i hak nr6 i łowią. Topola jest specyficznym zbiornikiem (zaporówka w pobliżu gór) i tam pogoda ma jakieś 80% wpływu na brania. Pozdrawiam i zapraszam na Topole . :smile:

    suhhar no w końcu bo bolki to już na robaki brały tyle tego się namnożyło.

  2. To chyba z jakims Mistrzem Świata :wink:

    Nie ma łowiska ,żeby ryby brały na nim ciągle. Brania zależą od wielu czynników, miedzy innymi od tych co napisałeś a także od pogody(temp,wiatr itp.) lub tego ,że ich po prostu w danej chwili nie ma ryb w łowisku. Tego dnia było nad wodą w tym samym miejscu ok 30-40 osób praktycznie co 10-15m ktoś łowił. Na tą ilość osób łowiących przypadło z 4-5 ryb. Wędkarze łowili różnymi metodami (odległościówka,feeder,tyczka). A Topola ma to do siebie ,że jest bardzo kapryśna i wiatr wschodni jak i północny to praktycznie zero brań. Pozdrawiam :smile:

  3. Właśnie wróciłem znad wody i bryndza totalna. Od 9 do 15 jedno branie delikatne na 6 wędek. Ludu na potęgę i nikt nic nie ciągnął . Byłem za taśmami jak wracałem byłem zobaczyć koło mostu garbatego i tam rezultaty nie lepsze. Chociaż pogoda dopisała no i miałem kierowce :grin: pozdrawiam

  4. Cześć suhhar byłem na Pilcach w niedziele ale bez wędek na off-roadzie z kumplem. Powiem tak , dojazd normalnym autem nad staw 2 i 3 raczej niemożliwy 9c6dca6e.jpg . To jest droga do stawów nie wiem dokładnie gdzie bo nie znam Pilc po prawej stronie na tym foto były stawy nr 2 i 3 po lewej taki duży staw (kiedys tama łowiłem ale nie wiem co to za nr). To jest pierwsza wyrwa w tej drodze do pokonania terenowka niestety dalej jest druga wyrwa ale nie do przejazdu (droga całkowicie przerwana) Jak wjechałem na tą drogę to na pierwszym stawie po lewej stronie(mały staw nie było żadnej tablicy co to za nr) było 2 kolesi autem osobowym i akurat jeden z nich wyholował pięknego karasia oceniam go na jakieś 1.5kg.

  5. To może i dobrze ,że się w niedziele nie wybrałem jak tam taki deptak był. W sobotę późnym popołudniem był tam mój kolega przejazdem łowił około 1.5-2h. Efekt to 2 płocie ,1 ukleja, 1 leszcz i ładna świnka 42cm , rybki oczywiście wróciły do wody(świnka na foto). Ap-ropo granicy wody górskiej to jest ona do garbatego mostu. Poniżej to oficjalnie już Zbiornik Topola (jego cofka) te info udzielił mi strażnik który mnie tam kontrolował w ubiegłym roku.

  6. Od mostu w górę to ze spinem pochodzę. Jakiś kleń, jaź może zechce się pokazać. A jak nie to o ile się dopcham to poniżej mostu na przepływankę zawsze płotka ładnie współpracowała.

  7. Filmik niczego sobie oby więcej takich i z różnych łowisk . Widzę że woda niska i klarowna jeszcze, śnieg z gór jeszcze nie ruszył. Na weekend ma być "podobno" ciepło i może się wybiorę ale na odcinek przyujściowy do Topoli.

  8. Bylem przejazdem i widziałem kilka osób poniżej ujścia postałem chwile ale nie widać było żeby coś się działo. Swoja droga bylem raz na lodzie i dziękuje czekam do marca , wtedy kolo garbatego mostu biorą piękne plocie.

  9. Ja byłem w poniedziałek 27 i w czwartek 30. Jak zwykle za taśmami w poniedziałek nawet połapałem 19 leszczy wtym 3 rodzynki 47,48,51cm a reszta w przedziale 30-45cm. W czwartek nie było już tak wesoło 7 leszczy i 1 płoć . Dodam ,że łowiłem dosyć późno bo nad wodą byłem koło 9.30 (nie lubię rano wstawać) i łowiłem do 16. pozdrawiam

  10. Miro1956 A jak z miejscem ?? Pisałeś ,że woda dość duża to znaczy od strony Domanic łąki i krzaki dalej zalane czy opadło, bo jak zalane to kiepsko o wolne miejsce do łowienia.

    Mike_Mil z brzegu drapieżnika(sandacz) to tylko w nocy i to raczej z wywózki .Przy wysokim stanie wody można próbować z rzutu, przynęta to żywiec najlepiej płotka.

  11. Ok już wiem gdzie. A leszcza złapać na Topoli to łatwiej jak ładną płoć (fakt ,że leszcze rozmiarami nie grzeszą ale jest ich dużo i zabawa jest). Ja z reguły łapie od strony taśm ,na feeder + białe robaki + zanęta Traper leszcz czarna z dodatkiem kolorowej pinki. Nie ma siły żebyś nie złapał :wink:

  12. Ja też byłem dzisiaj ,znowu na taśmach ale tym razem 22 leszcze takie 30-45cm wiało niemiłosiernie. Z prawej strony to znaczy gdzie?? Po drugiej strony mostu kamiennego ?(swoją drogą w remoncie) , od strony Błotnicy??

  13. Byłem wczoraj na taśmach. Lipa 3 leszczyki takie max 35cm i 1 jazgar:). Reszta wędkarzy miała podobne rezultaty, woda strasznie wysoka i kawa z mlekiem. Jedyny plus to to ,że taśmociąg nie pracował było cicho (chyba ich podmyło po powodzi).

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.