Osobiscie kupilem mojego pierwszego Red Arca przez allegro w 42sun4 i poprosilem o zwrot pieniedzy, poniewaz wogole glosno pracowal od poczatku i mial inne rozwiazanie rolki kablaka... Kolejnego zakupilem wiosna tego roku w fishing-center i ten sluzy mi super. Niestety po kilku miesiacach pojawily sie te szumy w przekladni i rolce. W lecie zaczalem go uzywac do spinnigu lacznie z oryginalna plecionka Power Pro i niedawno pojawil sie gruby slad na rolce prowadzacej ... ehh
Zadzwonilem dzis do serwisu firmy SPRO / http://www.expertfloat.pl/, w sprawie tych szumow w Red Arc. Powiedzieli, zeby wyslac kolowrotek do nich to sie tym zajma bez problemu, a nad zuzyciem rolki sie zastanowia hehe;)
Mam ten sam objaw /glosna praca/ w zasadzie od nowosci w moim Red Arc 10400. Kupiony wiosna tego roku przez allegro. Wlasnie teraz zastanawiam sie po sezonie nie wyslac go do serwisu? W dodatku po lowieniu plecionka na spinning zostal mocny slad na rolce prowadzacej i rowniez ona zaczela szumiec! Czy ktos spotkal sie z podobnymi objawami? Ktora z tych wymienionych usterek mozna zglosic na gwarancji? Jak jest z serwisem Spro? Pozdrawiam Kolegow
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.