Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

medyk72

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • AIM
    804434

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Sandomierz/Paris

medyk72's Achievements

0

Reputacja

  1. medyk72

    Pontony

    No jak widzialem te koleczka to calkiem spore - sprzedaja rozne srednice - nawet 40cm na "blizniakach" - z prawdziwymi bezdetkowymi oponami wiec pojada "po wszystkim" (kamienie, piach, trawa). Chyba sie sklonie jednak do zakupu 320-ki i poszukam tez takich koleczek. Widzialem na youtube kilka filmikow z silnikami 4KM - wydaje mi sie ze jak na moje potrzeby to narazie musi wystarczyc - po jeziorku pociagnie, a po testach na stojacej wodzie zobacze jak bedzie dalej i albo pojdzie pod mlotek, albo zostanie na dluzej .
  2. medyk72

    Pontony

    To i ja poprosze o opinie o Promarine 290 (jesli ktos z kolegow juz go sobie sprawil). Potrzebuje pontonu do plywania okazjonalnego i najczesciej w 2-3 osoby (choc podobno i 4ry mozna tam upakowac). Zakupy zaczalem troche od konca - bo trafil mi sie okazyjnie motorek Yamacha four stroke 4KM i teraz wlasnie probuje do niego cos doczepic. Z ofert allegro wlasnie Promarine 290 mi wpadl w oko rozmiar 290, bo to mniej niz kolibri 330 (chociaz waga po spakowaniu przemawia na korzysc tego drugiego a i na forum widzialem duzo pozytywnych opinii o nim), ale za to PM ma pompowany kil. Jeden z kupcow na allegro ktorego nagabywalem mi odpisal ze jest bardzo zadowolony (plywal w Chorwacji) ale teraz chyba by wybral jednak model 320 (rozmiary po spakowaniu te same , "jedynie" +5 Kg do dzwigania i o 200 zeta lzejszy portfel) - na PM 290 na wioslach podobno da sie max w 3 osoby bo za malo miejsca do machania (teoretycznie max jest w opisie 4+1) drugi feler - po dosc intensywnym bryzganiu morska woda po pokladzie sklejka podlogi sie "rozlazla" po dwoch tygodniach uzytkowania no i ma to zamiar reklamowac, gdyz miala byc wodoodporna (moze trzeba pomyslec nad jakims dodatkowym zabezpieczeniem sklejki zaraz po zakupie, np w IKEI mozna kupic olej ktorym przez dwa tygodnie sie napuszcza blaty kuchenne z drewna zeby uodpornic na dzialanie wody i innych srodkow, albo jakis dodatkowy lakier od razu, ale to tylko sobie tak dywaguje na temat). Wiec jesli ktos z kolegow ma juz to cacko to niech napisze jak sie maja sprawy "wymiarowo". No i moze jakas opinia czy te moje 4ry koniki pociagna taki pontonik (przewaznie po jeziorach w 2 -3 osoby no i moze okazjonalnie po leniwej w moich stronach Wiselce tak dla frajdy, narciarzy nie zamierzam ciagac). A co do trudnosci z samodzielnym wodowaniem sprzetu - czy w naszym kraju nikt nie produkuje kolek do wodowania pontonow? We francji jest to bardzo powszechne i skuteczne. Koleczka sie podnosza do gory (ramie sie obraca o 180 stopni i mozna z nimi plywac, albo szybkim ruchem sie odpina i wrzuca do pontonu, a przed opuszczeniem wody spowrotem przypina. W ten sposob jedna ososba bez problemu moze zwodowac ponton z silnikiem podobno nawet do 240 kg wagi. Dziekuje z gory za wasze opinie o i pozdrawiam.
  3. Witam wszystkich. Lowie troche w morzu, glownie splawik i spinning (bardzo amatorsko). Czasem na prywatnych lowiskach. Teraz zamierzam "zalegalizowac" dzialalnosc , kupic pontonik i pobawic sie w slodkiej wodzie (Mazury). Pozdrawiam wszystkich forumowiczow. Medyk.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.