Hej,
mam CX-a, ale zupełnie z innej bajki, bo do 120g i 210cm, łowię nim na jerki i większe woblery, ale miałem też BX-a 270cm do 40g i nadal mam BX-a 240cm do 50g, więc wydaje mi się, że choć trochę mogę pomóc.
Ogólnie Beastmastery są raczej elastyczne i uginają się pod większym obciążeniem na całej długości, więc nadają się bardziej do łowienia szczupaków. Są bardzo mocne, z resztą z tego słyną. 40-sto gramowym kijem holowałem ponad metrowego szczupaka tylko ok. 7 minut i miałem wrażenie, że ma jeszcze duży zapas mocy.
Teraz o różnicach. Moim zdaniem BX-y były staranniej wykonane i sprawiały wrażenie mocniejszych. CX-y mają słabej jakości korek i nie budzący zaufania plastykowy, skręcany uchwyt. Ogólnie wieje już od nich trochę chińszczyzną... Plusem jest niższa waga. Na rynku są już DX-y, ale nie miałem ich jeszcze w rękach więc nie mogę się o nich wypowiedzieć.