Skocz do zawartości
Dragon

jaceen

Redaktor
  • Liczba zawartości

    5 365
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    766

Ostatnia wygrana jaceen w dniu 2 Grudnia

Użytkownicy przyznają jaceen punkty reputacji!

6 obserwujących

O jaceen

Informacje o profilu

  • Płeć
    Not Telling
  • Lokalizacja
    dolnośląskie

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

jaceen's Achievements

7,5k

Reputacja

  1. - Gatunek ryby: Sandacz. - Długość w cm: 82 - Data (dzień, miesiąc, rok): 01.12.2024r - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): około 17:20 - Łowisko: Odra. - Przynęta: Wobler minnow HMS 7 g. - Opis połowu: Obławianie miejscówek wachlarzem.
  2. Uf, ale miła niespodzianka. Mieliście tak, że nie bardzo się chciało, trochę jakby na siłę pojechałem. Nad wodą też jakoś się męczyłem. Wszystko mi przeszkadzało. Nurt zbyt szybki, zimno i mało wiary. Czterdzieści minut pukania gumisiami jeszcze za dnia. Po zmroku wobler HMS i metr po metrze wachlarz aż do burty. Już siebie namawiałem, by kończyć. Lista podpisana, to można wrócić na kawę i zastanawiać się, czy jeszcze w tym sezonie coś solidnie puknie w blank. Puknęło:) I to wyraźnie. Od razu ulżyło, bo w piątek zdążył kurier dowieźć podbierak o większym koszu. Ostatnio z tej miejscówki nie dałem rady zapakować kabana (może to ten sam). Nowy jest na styk, bo jednak zwracam uwagę na wymiar transportowy po złożeniu. Trochę narzekałem, bo uchwyt obija się o kolana, ale po tej akcji dostał rozgrzeszenie i na przyszłość nie będę grymasił. W tabeli przesunąłem siebie wyżej. Sandacz miejski, bulwarowy, całe 82 cm. 1. Budek 86s + 80s + 84s = 250 2 pkt (s) 2. Konrado 70sz + 75s + 101sz = 246 2 pkt (sz) 3. Tymon 83s + 75sz + 71s = 229 1 pkt 4. jaceen 82s + 75s + 87sz = 244 1 pkt 5. Kierownik 82s + 79sz +79sz = 240 1 pkt 6. Fido 64s. + 63s + 68sz = 195 1 pkt 7. RafalWR 57sz + 62 sz + 58 sz = 177 1 pkt 8. andrutone 62sz + 54sz + 50sz = 166 1 pkt 9. SebaZG 74sz + 64sz = 138 10. moczykij 56sz + 68sz = 124 11. Larry_blanka 66sz + 0 + 0 = 66 12. Marienty 64sz 13. Zbynek1111 - Elast93 - Messi ... a nie, czekaj, Jamnick
  3. Z kijem też racja, ale w pierwszym przypadku, to zbyt mały podbierak. A dodatkowo w obydwu przypadkach nie bez znaczenia używanie bezzadziorów:) Tak jakoś czasami mam, że zaginam zadziory:)
  4. - Gatunek ryby: Sandacz. - Długość w cm: 53 - Data (dzień, miesiąc, rok): 27.11.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): - Łowisko: Odra. - Przynęta: Guma Westin ShadTeez slim 3"/8 g. - Opis połowu: Prostopadle do nurtu, opad i delikatne podbijanie z nurtem. Taka jakby przepływanka tuż nad dnem. ---------- - Gatunek ryby: Okoń. - Długość w cm: 25. - Data (dzień, miesiąc, rok): 25.11.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): około 15:40 - Łowisko: Zatoka Odry. - Przynęta: Kawałek Tanty na główce około 0,5g. - Opis połowu: Nazwijmy to szuraniem po dnie. Jak się oczywiście czymś takim da szurać?;) --------- - Gatunek ryby: Płocie. - Długość w cm: 20 i 20 - Data (dzień, miesiąc, rok): 25 i 27.11.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): około 14:40 i 11:50 - Łowisko: Zatoki Odry. - Przynęta: Kawałek Tanty na główce około 0,5g. - Opis połowu: Szuranie po dnie.
  5. We wtorek dwa sandacze i duży spada. W środę dwa sandacze i ten większy spada. Czy coś więcej mogę dodać?😂
  6. Czy ktoś łowi, to może być nie tak oczywiste, ale podejmuje próby, to tak:) Jeżeli chodzi o Wrocław, to w granicach miasta bardzo trudno o wyniki. Coś o tym wiem. A jak się trafi, to kończy się, jak wczorajsza historia. Drobnica i wszelki białoryb zrobił przesunięcie w stanowiskach. Zanikła powierzchniowa aktywność, co dodatkowo utrudnia wytypowanie miejsc. Żeby się nie rozpisywać, to wszelkie miejsca przy wlotach do kanałów, zatok i same kanały i zatoki. Jeżeli temperatura jest znośna, to w zasadzie można się spodziewać brań na środku rzeki, w pobliżu główek, jak też w warkoczu za nimi i na napływach. Opaska z dość wyraźnym nurtem jest dobra na nocne wyprawy. Dobrze, gdy jest kamienista i tworzy mini kieszonki z uspokojeniem nurtu. Płytko, czy głęboko? O to jest pytanie:))) Temperatura i zachowanie ryb teoretycznie skłania szukać głęboko. W dzień, to się jeszcze zgodzę, ale w nocy niekoniecznie. A jak ktoś chce z tym polemizować, to mam swoje argumenty, że na przedzimiu można spokojnie dostać płytkim woblerem sandacza. Sezony różnią się od siebie i coś, co sprawdzało się wcześniej, w kolejnym sezonie totalnie nie działa. Trzeba przełamywać schematy. Jeżeli znasz miejsca, gdzie we Wrocławiu są pozostałości starych główek, jakieś kamieniste wzniesienia, rynny, okolice filarów mostów, na zakrętach tworzących przykosy, to tam próbuj. A łatwiej będzie pojechać za miasto i pominąć tę sieć zaporówek. Ale ja tam nie jeżdżę i nie pomogę;)
  7. Proszę o dopisanie 29 i 33 z ostatniej wyprawy. Do skreślenia widzę 24 i 24,5. Dziękuję.
  8. Helo! Jest tu kto?:))) Czekałem dzisiaj cierpliwie, kiedy przestanie padać. Miałem więcej czasu, a tu pogoda płata figle. Za mało dnia zostało na okonie, to wybrałem się za sandaczem. Przed zmierzchem trafiam krótkiego pod 45 cm na gumę Quantum. Po zmroku dwie godziny piłowania woblerem i już na dużym zniechęceniu BĘC! No i masz babo placek. Akurat kolega dzisiaj postanowił się wygrzewać w domu. Zostawił mnie z kontuzjowanym barkiem i podbierakiem, który w zasadzie noszę dla ozdoby, bo nijak nie włażą do niego słuszne ryby. I tak było tym razem. Miałem wyjście, albo dygać ponad 100 m do obniżenia i tam próbować, albo starać się jakoś wsadzić go w siatkę na motyle;) Wybrałem drugą opcję. Z bezzadziorowymi kotwicami miałem jedną szansę. Scenariusz można było przewidzieć. Wlazła głowa i piersiowe płetwy. Nagły zwrot, wobler w siatce, sandacz trzepnął łbem i powoli zaczął odpływać. Ładny był:) Może punkty by dał?
  9. Nie obiecuj, nie obiecuj:))) Jakbym słyszał siebie;) Czas, by uporządkować tabelę. Z naszego założenia (he he, trochę odpowiedzialności za pomysł muszę na was przerzucić:) najważniejsze są sandacze. Szczupaki są fajnym uzupełnieniem, ale nie są całkiem bez znaczenia. Pomagają uzyskać istotny punkt za komplet ryb. Na przykładzie tabeli widać, że np. Konrado dorzuci jeszcze rybę dodającą 5 pkt i zgarnie wszystkie 3 pkt (za największą ilość punktów, za komplet i za największą rybę). Nawet moja sytuacja nie jest tragiczna. "Wystarczy" mi szczupak 15 centymetrów większy. Da mi to największą ilość punktów i jednocześnie największą rybę plus punkt komplet. Tymon wyprzedza Kierownika zgodnie z założeniem, że przy remisie sandacz decyduje. Od trzeciego miejsca do ósmego mamy po komplecie. Kolejność ustawiłem wedle sandaczy. To samo odnosi się do Budka i Konrado. A najprostsze rozważanie wygląda tak, że do 10 miejsca, każdy z nas łowiąc sandacza 102 cm, zgarnia wszystko. Proste, nie?:) Pozostaje jeszcze wędkarska ambicja, by nie kończyć na zero, a w najlepszym przypadku, chociaż dorwać punkt za komplet. Mnie przyniosło ulgę złowienie kompletu. W tym sezonie nawet sandaczami bym się uratował. Okazuje się, że nie jest to proste zadanie. 1. Budek 86s + 80s + 84s = 250 2 pkt (s) 2. Konrado 70sz + 75s + 101sz = 246 2 pkt (sz) 3. Tymon 83s + 75sz + 71s = 229 1 pkt 4. Kierownik 82s + 79sz +79sz = 240 1 pkt 5. jaceen 75sz + 75s + 87sz = 237 1 pkt 6. Fido 64s. + 63s + 62s = 189 1 pkt 7. RafalWR 57sz + 62 sz + 58 sz = 177 1 pkt 8. andrutone 62sz + 54sz + 50sz = 166 1 pkt 9. SebaZG 74sz + 64sz = 138 10. moczykij 56sz + 68sz = 124 11. Larry_blanka 66sz + 0 + 0 = 66 12. Marienty 64sz 13. Zbynek1111 - Elast93 - Messi ... a nie, czekaj, Jamnick
  10. jaceen

    Liga okoniowa 2024

    Nie wiem, co jest dziwniejsze, czekanie na taką pogodę, jaka jest, czy czekanie na łagodny, ciepły, wilgotny, wiejący z zachodu, budzący wiosną życie, a w lecie przynoszący orzeźwienie, jednym słowem, zefirek?😎 Nic to, trzeba przezwyciężać słabości. Tym razem postanowiłem łowić na najdrobniejsze przynęty, na jakie będę mógł sobie poradzić. Plecionka 0,08 z przyponem z żyłki 0,14 i Tanta. A w zasadzie jej kawałek nanizany na najmniejszą główkę jigową. Znalazłem zaciszne miejsce i oddałem się przyjemności łowienia w miętusową pogodę brrr:) Zaskoczenie było duże. Po kilkunastu minutach łowię trzy okonki. Pomyślałem, że coś z tego może być. I tyle, co skończyłem myśl:) BUM!!! Ale strzał. Nie wierzę. Czuję po trzepaniu głową, że to dobry okoń. Byle tylko trzciny nie przeszkodziły. Ostatecznie ryba ląduje na macie i wynik jest 29 cm. Ale radocha. A zastanawiałem się, czy za sandaczami się wybrać. Minęło kilkanaście minut. Łowię kilka maluchów, ale ten strzał był prawie, jak sandaczowy. Od początku byłem pewien, że to kolejny porządny garbus. Jeszcze trudniejsze zadanie odeprzeć odjazdy w trzciny. Dwa razy wyjechał z nich bez plątania. Podbierak uratował sytuację i finalnie mata pokazała 33 cm. Po kilkunastu minutach przezbroiłem na boczny trok, sprawdzając odległe miejsca. Po chwili, jakby odpaliły. Brania były częstsze. Niestety, brały same maluszki. Jeden z nich miał 25 cm i to na dzisiejszy popołudniowy dzień dało trzy fajne okonie. Do tabeli dwa, 29 i 33 cm.
  11. - Gatunek ryby: Okonie. - Długość w cm: 25, 28, 29 i 33. - Data (dzień, miesiąc, rok): 19/20/21.11.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): około 10:30, 14:10, 14:20 i 15:00 - Łowisko: Zatoka Odry. - Przynęta: Guma Westin ShadTeez slim 3"/4 g - Tanta 1"/ 1 g, kawałek Tanty na mikro jigu. - Opis połowu: Wolny opad i delikatne podbijanie.
  12. jaceen

    Liga okoniowa 2024

    🙂👍 Złamałem swoje zasady, bo przy temperaturze poniżej 5°C i wietrze powyżej 5 m/s nie wybieram się na ryby. Wcisnąłem się w kąt zatoki, gdzie najmniej wiało i starałem się dołowić kolejne do tabeli. W takich warunkach, to walczę bardziej ze sobą, by wytrwać:) Odechciewa się poszukiwań. Kolejne dni zapowiadają się jeszcze gorzej. Zastanawiam się, jak ktoś może oczekiwać takich spadków temperatur. W imię czego?:)
  13. Dzień dobry:) Proszę o skreślenie 22 i 22,5 i dodanie 26 i 28. Dziękuję.
  14. jaceen

    Liga okoniowa 2024

    Trzeba zacząć działać, bo mam słaby wynik. Ciężko będzie o średnią 300 pkt, ale będę walczył do końca. Wziąłem swojego ulubionego travela, kilka gumek Westina 3" i główki jigowe w gramaturze 4 i 5 g i zabezpieczyłem to wolframowym przyponem do 3,5 kg. Nie za lekko, nie za ciężko, ale z wędeczką do 15 g w razie czegoś większego. Okoń 30 cm potrafi go i tak dobrze przygiąć. Nie jest to sztywny badyl. Fajnie przekazuje brania mimo wersji budżetowej. Może większa ilość spigotów ma tu swój udział? Nie spodziewałem się dużej ilości brań. Liczyłem na kilka, ale tych większych. Może uda się jeszcze w listopadzie zbliżyć mocno do granicy trzystu? Dwa fajniejsze lecą do tabeli 26 i 28 cm. Przynęta na zdjęciu.
  15. - Gatunek ryby: Wzdręga. - Długość w cm: 36 - Data (dzień, miesiąc, rok): 16.11.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): około 16:00 - Łowisko: Zatoka Odry. - Przynęta: Tanta na bezzadziorowym muchowym haku z koralikiem. - Opis połowu: Bardzo wolny opad i delikatne podciąganie. Spinning do 7 g. _______________________ - Gatunek ryby: Okoń. - Długość w cm: 26 - Data (dzień, miesiąc, rok): 18.11.2024 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): około 8:00 - Łowisko: Zatoka Odry. - Przynęta: Guma Westin ShadTeez slim 3" - Opis połowu: Wolny opad i delikatne podbijanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.