buthidae

Koledzy dzieje się coś na Cegielince? Mam zamiar wybrać się na niedziele i zbieram informację czy warto:D znajomi byli w zeszłym tygodniu i nałowili trochę małego krąpia i leszcza, pojedyncze leszcze powyżej 1-1,5kg... Oprócz tego kilka ładnych płoci, z czego jedna pod kilogram!

Jak na początek, wędka która posłuży nie tylko do sumowania, myślę że dobra będzie Ron Thompson Power Wind Surf. Posiadam i choć jak na tą chwilę żadnego olbrzyma nie dorwałem, o tyle na mniejszych sztukach sprawdzał się idealnie a zapas mocy ma na pewno- sumek 28kg na skręconym na maksa hamulcu nie zrobił na tym kiju wielkiego wrażenia Jeśli chodzi o CW.... Dawał rade i kilogramowego żywca wyrzucić na wystarczającą odległość i nawet nie pisnął. Myślę, że przy odpowiedniej technice i 2kg żywca też byś rzucił Jedyny minus (jak dla kogo) to jego długość. Jak ja kupowałem to był w długości 390cm... Nie wiem jak to teraz wygląda (poszukaj na stronie pewnego sklepu z Bydgoszczy). Mi ta długość odpowiada- więcej błędów wybacza, a nie jest prawdą że utrudnia hol ryby... No chyba że podebranie. Dałem za niego 115zł także cena raczej nie duża.

Wiem że jest dobry.... Czytałem sporo jego postów i mi także sporo pomogło. Ale tu nie chodzi o to, tylko o wyśmiewanie mniej doświadczonych wędkarzy którzy nie są po prostu tak dobrzy. Zamiast takich oddzywek chyba jednak lepiej jest po prostu napisać w jaki sposób to zrobić?

Maniek może zamiast wyśmiewać napisz ludziom jak to zrobić? Nie każdy jest takim idealnym i wspaniałym wędkarzem jak akurat TY.

No to z drutem o czym pisałem działa podobnie... A na pewno jest to wersja tańsza. Dodatkowo drutem wyczyścisz też mniejsze zaczepy, bo jak się domyślam ta kotwica sobie z nimi nie poradzi...

MaryiChi... wydaje mi się że sprawdzi się ten sposób. Ta moja obręcz miała średnice nie większą niż 20-30cm... Rzucać na te 10m też dasz tym rade bez problemu, bynajmniej mi tak wychodziło:D i dało się dość dokładnie wyczyścić te 2x2m nie niszcząc przy tym flory przy brzegu. Potrzeba trochę siły, długą linke i z 3-4m drutu kolczastego i go poskręcać. Teraz już tego nie stosuje- trochę inaczej prezentuje przynętę i zaczepy mi nie groźne, a ryba między tymi roślinnościami lepiej bierze.

Ja u siebie czyściłem za pomocą pozwijanego w obręcz drutu kolczastego. Najlepiej dodać ciężarki aby ten zestaw rzeczywiście taszczył się po dnie a nie latał w powietrzu. Można tez ten drut poowijać wokól koła od roweru.. Stosowano również u mnie (choć nie ja) przerobione grabie na kiju 4-5m:D

Ja najlepsze wyniki osiagam na zanete ktora polecam jak najbardziej! Kupuje w workach 5kg Samet rzeka. Stosuje ja zarowno do feedera jak i splawika. Jedynie co dodaje to glina (wiadomo) no i krew suszona + dodatki tj robaki czy kukurydza. Dodatkowo zalewam melasa w plynie. Zazwyczaj, nawet jak inni wedkarze nie maja efektow, mi zawsze cos wejdzie. Sprawdza sie zarowno na mojej malej nizinnej rzece. Pokazala rowniez swa wyzszosc nad innymi na Regalicy. Wchodzi mi w nia zarowno leszcz jak i ploc. Jedyny jej mankament- ciezko dostac worki 5kg. Mam jeden sklep w ktorym 5kg kosztuje 26zl, reszta co widze to worki 1-2kg odpowiednio stosunkowo drozsze co do ilosci. Jak dla mnie cena nie jest zaporowa, a zaneta na prawde skuteczna

Mietek22 napisales: "a jak szukasz ładnych i spokojnych miejsc to możesz takie znaleźć z polami - za plecami - między Byszkami a Ujściem lub w Ujściu jadąc aż za ogródki działkowe" Miedzy Byszkami a Ujsciem- zgadza się. Jednak za ogrodkami dzialkowymi w Ujsciu- wszystko ok, tyle ze to juz nie jest Gwda lecz Notec. Co nie znaczy ze to zle miejsca- sam tam najczesciej lowie gdyz jestem z Ujscia. Szczerze polecam! Bierze tam ladna ploc a i o ladnego leszcza przy znajomosci zwyczajow ryb i znajomosci miejscowek nie trudno. Inne, nie mniej ciekawe gatunki takze sie tam zdarzaja. Jak cos- sluze pomoca i zapraszam na wspolne wedkowanie!! Pozdrawiam

Panowie, ja studiuje w Bydgoszczy, także w razie czego także piszę się na wspólne studiowanie koguta:D

Szukałem... Jest jedno jedyne Mikado ale... Nie jest tak idealne jak już sobie upatrzyłem:D a po drugie, jest 3x droższe co robi dość sporą różnice ponieważ przy 3szt jest to różnica 70zl (a tyle potrzebuję)

No widzę, że oni na allegro też sprzedają i to po mniejszych cenach niż na stronie. Niestety, mają więcej szyi a ja chcę odrazu kupić z 10 kolorów co by było w czym wybierać

No właśnie o takich myślę. FALUBAZ_ZG oczywiście że bym brał te z wędkarskiego gdyby mięli o takich wymiarach jak potrzebuję. Niestety w tym wypadku pozostaje mi tylko IKEA, Castorama etc. ale strach tak czy siak jest- szkoda gum.

Bodek_w z tego co widzę po opiniach ludzi to ten którego ja podałem kilka postów wyżej jest sprawdzony przez ludzi Niedługo też będę u niego robił zakupy, z tym że komplet będę kupował, tj kapki, nici, imadła i takie tam pozostałe pierdoły.

Nie no wiadomo, planuje kupić większość z tych kolorów tylko nie wiem właśnie czy po 1 kapce mi wystarczy? Dlatego pytam ile można z jednej ukręcić?

No właśnie dzisiaj dotarłem na tą stronę Tyle, że mnie tam bardziej interesują całe kapki które tam też mają http://www.bogdangawlik.pl/index.php/cPath/322_180_192/KAT/Kapki%20Siod%C5%82owe%20Kogut%C3%B3w Ile kogucików z takiej kapki wyjdzie:D?

W związku z tym, że potrzebuje pudełek o konkretnych parametrach wymiarowych mam dylemat- w wędkarskich nie dostane takich jak chcę. Czy pudełka powiedzmy z IKEI nadadzą się do przetrzymywania gum wędkarskich? Boje się, że będą wchodziły w reakcję z gumami co wiadomo jak się kończy...

A gdzie wy te pióra kupujecie? Ja za dużo nie znalazłem, a bynajmniej nie za dużo w ciekawych kolorach.... Na allegro to co widzę to w większości pióra szyjne, a z tego co w tym wątku zauważyłem to powinno się stosować pióra siodłowe? Jak macie jakieś namiary i chcecie się podzielić to PW Pozdrawiam

Koledzy mam pytanie.... Jakiej wielkości muszą być te formy do główek? Znalazłem min. na alledrogo płaskowniki o różnych rozmiarach. Czy szerokość 40mm i grubość 20mm będą odpowiednie? (o długość nie pytam bo są sprzedawane w odcinkach po 20cm)

Szkoda gadać.... Sztorm na samej Cegielince:D Wiało tak że krzesła latały w powietrzu, prawie że wędkę straciłem. Na 6 wędek padły 4 leszczyki i.... 1 mały kleń Nie widziałem żeby ktoś inny łowił cokolwiek. Sandacza także widać nie było. Ludzi z resztą też jak na lekarstwo także to mówi samo za siebie. Wypad ogólnie bardzo nie udany.

Jak wygląda sprawa z płocią i leszczem? W sobotę się tam wybieram.... Powiedzcie mi też, czy lepiej usiąść się na betonach czy na pomostach? (pod względem ilości brań, a co za tym idzie i ryb- a może jeszcze gdzieś indziej się usiąść? Słyszałem, że dobre jest też miejsce pod samym Mostem Pionierów?) Pozdrawiam. Btw... Czy tam jest na prawdę tak, jak się słyszy, że zanęta nie robi zbytnej różnicy ?

Volfi a mógłbyś to jakoś uzasadnić?

Heh... Z tego co ja widzę u ludzi którzy łowią koguty w moich okolicach to 90% z nich stosuje wklejanki. I ja właśnie tą wędkę mam zamiar stosować min. do kogutów. No cóż- nie zobaczę to sie nie przekonam;) Zwłaszcza, że moje koguty nie są jakieś toporne.... Chyba już zadecydowałem- biorę Team Dragon'a od martines'a. Nie żebym się wymądrzał- to tylko moje obserwacje gdyż doświadczenie za małe

Perchunter: To znaczy ze team dragonem się na koguty łowić nie da? Ja stosuje koguty do 25g.....

Z shimano zrezygnowałem. Zdecyduje się na wędkę o mniejszym wyrzucie, myślę, że wystarczy mi 25g. Po prostu będę stosował lżejsze przynęty, cięższe pozostaną na inny kijek. Mam na miejscu dostępne 2 kije: Dragon Milenium HD Power Jig 5-25g Dragon Express 5-25g Czy warto zwrócić uwagę na którąś z tych pozycji? Jeśli tak, która lepsza? Wiadomo że lepszy będzie Team Dragon (tak a propos.... w ostatnim poście pisałem że nie ma wklejanek Team Dragon- przepraszam, myliłem się) ale na tą chwilę jest tylko 1 na allegro i to powyżej 400zł a szkoda mi tyle kasy.....