Skocz do zawartości
Dragon

tomex11

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Warszawa

tomex11's Achievements

0

Reputacja

  1. siema Łowiłem na spining i przyciąłem dużego karpia najprawdopodobniej za bok bo po paru minutach holu , a raczej wyciągani plecionki ( jak pojechał to mało wędki mi nie złamał i z 30 metrów wyciągnął pod rząd) przez rybę została mi łuska na haku. Na necie znalazłem i był to karp na 99.9% tylko teraz pytanie czy po wielkości łuski można dojść jakich rozmiarów był ten karp.... http://zapodaj.net/60020b09acced.jpg.html http://zapodaj.net/21ef4b3d88257.jpg.html http://zapodaj.net/b1320292c37e0.jpg.html łuska ma 3,5 cm na 3 cm z góry dzięki z odpowiedzi pozdrawiam a jeszcze jako ciekawostka to pół h później przyciąłem leszcza 57 cm 2,04 kg i udało się go wyciągnąć , a łowiłem na spining na gumę z 1 hakiem
  2. tomex11

    Narew

    jak tam panowie łowił ktos na Narwi ostatnio? jak wyniki ruszyło sie coś? ja byłem 4 razy i narazie sama drobnica na spławik plotki i krasnopiórki tylko
  3. nie wiem skąd oni takie ceny wzięli, ryby nawet są ponad 2 razy droższe niż wszędzie a to mój karpik 10,30 kg złowiony dziś w Halinowie tylko marna fotka bo z telefonu robiona http://i43.tinypic.com/al4yvn.jpg%5B/IMG%5D
  4. byłem teraz w wekend majowy i nic nie brało złowiłem zaledwie jedną krasnopiórke dośc niezłą, woda jakby martwa,to chyba przez pogode teraz mam zamiar w boże ciało na wekend wybrać sie na ryby i myśle, żeby nęcić przez 3 dni dwa razy dziennie jakąś grubszą zanętą, żeby większe ryby podeszły coś z tego chce sklecić ziemniaki, pęczak, makaron,kukurydza, płatki,zanęta na lina, pinka, może jakis zapach jeszcze do tego wanilia albo coś słodkiego i pociętych czerwonych robaków troche na haczyk białe robaki i jeden duży czerwony co do proporcji nie mam pojęcia jeszcze jak taką zanęte zrobić ile czego dodać i ile nęcić tylko jest znak zapytania czy w ogóle coś bedzie brało juz na początku czerwca pogoda w tym roku tj masakra a to fotki rybek z jesieni pierwszy dzień łowienia karasie 46 cm i 37cm, wzdręga 30 cm drugi dzień karaś 43 cm i linek 38 cm za pare dni znowu bylismy na rybach z kolegą, ale tak jak już wcześniej pisałem same karasie brały po 25-30 cm największy miał37 cm było ich około 30 sztuk a tak z ciekawości jak myślicie ile mogły ważyć karaś 46 cm i 43 cm i linek 38 cm? Fotki nie zgodne z regulaminem forum-Maniek
  5. tomex11

    Majowa zanenta na Lina

    a co myslicie o takiej zanęcie ziemniaki, pęczak, makaron,kukurydza, płatki,zanęta na lina, pinka, może jakis zapach jeszcze do tego wanilia albo coś słodkiego i pociętych czerwonych robaków troche tylko nie wiem jak z proporcjami, nęcił bym tym przez 3 dni dwa razy dziennie w rzece, a czwartego dnia bym łowił na haczyk białe z dużym czerwonym robakiem jak myslicie były by jakies efekty? i jakie proporcje zrobić?
  6. byłem na Narwi na jesieni i same karasie już tylko brały z kolegą wyciągneliśmy ponad 30 sztuk takich po 30 pare centymetrów jutro właśnie się tam wybieram na wekend i zastanawiam się czy liny już będą brały... łowił ktoś już w tym roku? biorą już liny ?
  7. a jeszcze jedno sorka, że post pod postem , ale już edytować się nie da u mnie w tym miejscu na Narwi liny biorą tak od 18 do 21, a karasie od 19 do 24 rano nigdy tam lina nie złowiłem, same leszcze i płotki przynęta pęczek białych robaczków lub białe z czerwonym zarówno na spławik jak i na grunt, zanęta na tym łowisku wydaje mi się bez znaczenia jak wróce zdam relacje czy brały linki
  8. liny liny liny, jak dla mnie najładniejsze i jedne z najbardziej walecznych ryb, zakochałem się w nich, złowiłem ich w zyciu tylko około 20 i to nie dużych, a marzy mi się złowienie jakiegoś ładnego okazu lina jade jutro nad narew na 5 dni jak coś złowie to może jakieś fotki wrzuce mam niby miejsce na narwi na liny i karasie, jakieś 3 lata temu tam łowiłem zawsze brały karasie punkt 19 wieczorkiem tak do 24 , i zawsze tez 1/2 linki, ale nie duże takie po 30 cm pózniej nie było tam karasia, ani lina, a w tym roku 2 tygodnie temu pojechałem z kolega myśleliśmy, ze nałowimy jakiejś drobnicy, po godzinie pierwsze branie karasek koło 30 cm, za chwiłe sandacz na białe z czerwonym, ale nie wymiarowy, póżniej jeden lechu taki koło pół kilo , krasnopióra 30 cm i 3 karasie kolejne w tym jeden 37 cm a drugi 46 cm!! szok , że aż takie duże karasie są fotki kolega ma w telefonie może je wrzuce na drugi dzień znowu poszliśmy na ryby w to samo miejsce koło godziny 15 nic nie brało i pogoda się bardzo popsuła padał deszcz i wiał oporowy wiatr, po spożyciu 0,5 i paru piwek schowaliśmy sie przy drzewie przed deszczem i nagle usłyszałem oporowy dzwięk dzwonka, podbiegam do wędki zaciałem, a tam okazało się , ze wzial przyjemny linek 38 cm lubie je łowic nawet małe są takie piękne póżniej koło 21 zaczeły znowu żerować karasie efekt 4 sztuki w tym jeden 43 cm!! jutro tam jade na 5 dni mam nadzieje, że połów będzie dobry, a wyjazd udany PS a tak w ogóle to witam to mój pierwszy post na tym forum
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.