no stan rzeczywiście sie podniósł w porównaniu do jesieni jest naprawde dużo więcej wody...z tym lodem to rzeczywiście głupota tym bardziej,że od brzegu jakieś 2-3 metry jest woda dopiero później zaczyna się lód,nie wiem jak oni tam weszli,no ale to już nie moja sprawa.Mam nadzieję,że po świętach można już będzie jechać spokojnie połowić z brzegu,wyprubować nowy sprzęt i wkońcu zacząć sezon