witam.
mam 27 lat.
Spinningiem łowie już od ponad 12 lat i problem w tym ze od ponad 7 lat łowie tym samym kijem Nie jestem żadnym specjalista od wędkowania a zwykłym amatorem. Kiedy miałem więcej czasu na ryby jeździłem przez cale wakacje niemalże kilka razy w tygodniu. Teraz z braku czasu ograniczam się do kilku wypadów w miesiącu.
Szukam kija ale im więcej czytam czym mam większy mętlik w głowie. Ja Używam kija firmy Motoruch nawet nie chce wiedzieć jak starego.
Proszę o pomoc w kupnie nowego sprzętu bo nie orientuje się co mi będzie najlepiej pasowało.
Jak już pisałem łowie amatorsko ryby na blachy (obrotówki) rozmiar 1, 2 i bardzo rzadko 3. Baaaardzo sporadycznie na gumki.
Moje łowiska to głownie jeziora polski północnej i czasami rzeka wda. Jak do tej pory największy szczupak jaki mi się trafił to "bestia" 70 cm wiec nie nastawiam się na łowienie wielkiej ryby.
Chciałbym łowić coś w tych granicach, myślę ze szczupak do 2 kg, do tego okoń, może z czasem boleń . Lubie rzucać blisko ale precyzyjnie w zarosła i trudno dostępne zakamarki "bobrzych" zatoczek choć gdy to nie przynosi rezultatu rzucam na środek w poszukiwaniu ślepej kury
Nie mam pojęcia jaki sprzęt będzie dla mnie idealny. Te wszelkie parametry jak Długość, Ciężar rzutowy, Akcja niewiele mi mówią. Jedyne co wiem to żeby kij był w miarę mały do transportu.
Z racji braku wolnego czasu na łowienie wydatek ograniczam do 100-150 zł. Sprzet UŻYWANY WYCHODZI W GRĘ wiec jesli ktos ma jakas propozycje to prosze bardzo
Osobiście myślałem nad takimi propozycjami ale proszę o porady
Linki nie zgodnie wstawiane z regulaminem -Maniek
z góry dziękuję