Skocz do zawartości
tokarex pontony

Gimzi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    91
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Gimzi

  1. Witam,

    mam na sprzedaż kilka woblerków własnej roboty. Generalnie łowią wszystkie ryby, polecane na małe i większe rzeki. Robię je w różnych rozmiarach, oczywiście można zamówić indywidualnie. Charakterystyczną jednak ich cechą jest duże obciążenie przy bardzo małych rozmiarach. Są to woblery tonące, ustawiane w taki sposób, żeby dawały sobie radę w różnych warunkach. Niektóre modele potrafią nawet nurkować na 2 metrach głębokości w nurcie przy długości 2cm !! Idealne na jesienne i zimowe miejsca bytowania jazi i dużych okoni. Płycej pracujące modele z powodzeniem zastosujemy przy łowieniu pstrągów czy kleni.

    Nikogo nie namawiam do kupna, chcę tylko abyście spróbowali czegoś innego ;)

    Cena za sztukę 10zł, przy większych zamówieniach gratisy oraz darmowa przesyłka.

    Poglądowe zdjęcia:

    img2900w.jpg

    img2909q.jpg

    img2928j.jpg

    img2936x.jpg

  2. Crossfire nie ma zapasowych szpul, chyba, że wersje matchowe, ale znacznie różnią się od zwykłych. Produkcja w Chinach jednak jest zdecydowanie lepsza niż w Vietnamie...

    Co do Catany to nie mamy już RA tylko RB ;-) Nowy design i ustanowienie półki cenowej na 140-paru złotych spowodowało, że wyrównała się z nowymi cenami Crossfire. Teraz żeby kupić pierwszy lepszy szajs z niskiej póły zamiast stówy trzeba wydać półtorej :lol:

  3. A ja nie polecam tanga. Wklejka do tzw. klenio-jazi to najgorszy wybór. Tak naprawdę to myśląc 'pod rybę' to potrzeba dwóch kijów. Do walki jazia potrzebna klucha, która go uspokoi i zamortyzuje. Wolna akcja wystarczy do zablokowania go po uderzeniu. Co do klenia to inna bajka. Kleń bierze szybko, energicznie i... krótko. Więc potrzeba czegoś szybszego, ale odpowiednio sprężystego, aby nam rybka nie spadła podczas holu w nurcie. Zatem Shimano Catana do 15g (jaź) i Robinson Diplomat Top Spin do 18g (kleń) i mamy pełen wypas ;)

    Oczywiście mówiłem o łapaniu jazi (nie jazików, które stoją razem z kleniami w przelewach).

  4. Zbiornik urokliwy. Jeśli łowisz na spławik - zabawy Ci nie zabraknie. Jest sporo wzdręgi, kolucha i piękne karasie srebrzyste. Co do szczupaka jest coraz słabiej, ale dalej 75cm nie jest tam niczym strasznie dziwnym, tylko trzeba do tego normalnie podejść, a nie wyjechać z 15cm wobkiem i żyłką 0.35mm jak większość tam :mrgreen: Jest też trochę okonia, ale gigantów tam nie spotkałem.

    Podsumowując - jeziorko bardzo urokliwe, prawie krystalicznie czysta woda, ryby też trochę jest. Fajny prezent :wink:

  5. nawierc dziurke pomiedzy dwoma pierwszymi oczkami i umiesc tam olow, przy wiekszych woblerach mozesz nawiercic dwie dziurki z jednej i drugiej strony oczka na brzuszku nastepnie zaszpachlowac ,wyszlifowac i do lakierowania i malowania

    Dodatkowo dobrze pamiętać, że dając więcej obciążenia w tył woblera wydrobniamy jego pracę ;) Im proporcjonalnie cięższy przód od tyłu tym praca bardziej agresywna. Nie należy też przesadzić, bo wobler może się wykładać ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.