Mam zamiar od sierpnia zacząć chodzić na jeziorko które jest w mojej miejscowości na Sandacza. Jaich przynęt użyć bo słyszałem ze sandacz siedzi głównie przy dnie? Wobler , twister , kopyto? Myślę nad jakimś głęboko schodzącym wobkiem i twisterkiem z ciężką główką jigową. Jeziorko jest w miare duże. Nie jest zarośnięte w dużym stopniu bo jest młode , kopane pare lat temu. Głębokość : 5-7m. Jest tam bardzo dużo ryb ale chce złowić sandałka. Jakieś konkretne porady co do połowu?