To mój post numer 456
A ja polecam program google earth w którym można obejrzeć cały świat na zdjęciach satelitarnych i dodatkowo na globusie są przyklejone zdjęcia wielu miejsc na świecie zrobione np. przez turystów (każdy może dodać do światowej bazy własne zdjęcie).Gorąco polecam ten program wszystkim wędkarzom !!! naprawde warto (jest też wersja internetowa : google maps)
A co do Ustki to teren wyglada ciekawie , to nic , że jest np. płytko ryby będą i to okazowe. łów z plaży wędką podobna do drgającej szczytówki (tak na prawdę każdą wędka złowisz rybę) to daje najlepsze efekty - szczytówka musi być czula , ale rzuty muszą być bardzo dalekie niekiedy. Łowi się zestawami gruntowymi najczzesciej z dwoma przyponami (to nie jest legalne łowienie jezeli na taki zestaw płastugowy biorą płocie czy inne ryby niż płastugi i uważaj na haczyki - przepisy określają ich wielkość!!! ) a na haczyk dobre są robaki - jakieś dżdżownice co uda Ci się kupić , albo znaleźc w parku czy w kompoście.
żyłka cieńka żeby umożliwiała dalekie rzuty i nie stawiała oporu w ciągle sfalowanej wodzie (fala zasysa żyłkę i przesuwa ciężarek jeżeli jest za lekki!!!) , dobra powinna być zylka w przedziale 0,16 mm do 0,22 i dostosowana do rzucania cieżarkami około 30 gramów (ale czasem wiecej , a pewnie czasem np. przy falochronach mniejszym)
prawdopodobnie głównie będziesz łowił płocie i okonie na grunt i spinning(boczny trok - PAMIĘTAJ , ŻE PRZY SPINNINGU WOLNO UŻYWAC TYLKO JEDNEJ UZBROJONEJ PRZYNĘTY , A NIE DWÓCH CZY PIĘCIU JAK TO CZĘSTO ROBIĄ MIEJSCOWI ŻEBY NAŁOWIĆ RYB NA OBIAD!!!!!!!!(NIE DOTYCZY ŚLEDZI TAM ZESTAW MA MAX 5 HACZYKÓW Z MUCHAMI ŚLEDZIOWYMI)
płocie też łowi się czasem na spinning
kij stawiaj pionowo w rurze z pcv wbitej w piasek , zacinaj gdy szczytówka zacznie się telepać lub gdy łowisz feederem z ręki eksperymentuj z zacięciem
zabierz gumy na okonia i trochę paprochów do bocznego troka (zwykle perłowe , białe i czerwone ale eksperymentuj także z rozmiarami)
haki od tych na plocie do całkiem sporych na węgorze i sandacze itp.
spodziewaj się okazowych płoci i okoni które biorą bardzo agresywnie , nie są ostrożne i łykają duże haki
plecionka to zły pomysł moim zdaniem
Obławiaj wszelkiego rodzaju głazy , kamieniska , dołki , falochrony , pale , mola i inne cuda
łów tam gdzie miejscowi oni dobrze wiedzą na który metr w którym miejscu zarzucić i w którą falę
możesz użyć potrójnych krętlików albo wiązać zestaw zawsze po stracie przyponu od nowa , denerwują glony na żyłce
przypony np z żyłki 18 czy 20 rybom nie przeszkadzają - TO JEST MORZE!!!
uważaj na piasek i wodę - są zabójcze dla sprzętu
łów z dala od kompiących się ludzi !
kup białe robaki też czasem są skuteczne i to bardzo
rzucaj daleko
poczytaj o tzw. REWACH - podwodnych wydmach - prawdopodobnie masz szansę dorzucić za pierwszą i położyć przynętę w dołku lub na stoku gdzie jest więcej dużych ryb
możesz wejść nawet na pierwszą rewę i z niej łowić JEŻELI TO BEZPIECZNE- UWAŻAJ NA PRĄD MNIE W CZASIE ŁOWIENIA ZACZĘŁO ZNOSIĆ!!!ALE WYSZEDŁEM CAŁO.
zapytaj o rybostan w sklepie i na plaży
możesz chyba spodziewać się węgorza w nocy na robaki czy garnele (krewetka)
I jeszcze dobra rada na koniec...WYDRUKUJ TEN POST