Witam. Czytam wszystkie komentarze na temat NURKA i powiem tak... Pływam regularnie co miesiąc i nigdy się nie zawiodłem. Zawsze jakieś ryby były. Oczywiście jak ktoś nie potrafi łowić to tylko narzeka. . W grudniu byłem 2 razy i jutro znów płyne. Pierwszy raz grudnia złapałem 5.800kg przy mnie facet wydobył 6.300 kg a jeszcze jeden miał rybki ok 2,5 łącznie jakieś 30kg. Kazdy cos złowił. Owszem był okres gorszy po zmianie szypra ale gośc poleciał za olewactwo. Teraz pływa sam armator i jest OK. Obsługa jest super zawsze pomocna. i jako stały klient mogę liczyc na rabat. A w wędkarstwie jak to w wędkarstwie raz jest lepiej raz gorzej. . Nie sztuką jest wyciągnac 50 dorszy jak biorą nawet na klamkę , a sztuką jest złapać kilka sztuk i umiejętnie je zachęcic jak nie biorą. POZDRAWIAM I POLECAM.