Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

shreek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez shreek

  1. RafałNP, mam kolege który regularnie tam jeździ. Co Cię interesuje to może jakos uda się pomóc ?

    Będę wdzięczny za pomoc :lol:

    Interesuje mnie w jakich miejscach łowili sandacze,z dna,czy raczej z otwartej wody na trolling,co było najbardziej skuteczne-gumy,woblery,jakie kolory,gramatury?

    PW

  2. Ja jadę na wyjazd zorganizowany od 19.05 na szkiery do Valdemarswik. Po wyjeździe na pewno coś napiszę i podzielę się przeżyciami. Koszt takiej przyjemności to niestety koło 3 tyś.

    Spotkamy się więc na promie, o ile płyniesz w dzień :)

  3. Może i ożyła, ale z tego co zauważyłem, głównie miejscowi walą wszystko jak leci w łeb, nie respektując wymiarów, okresów czy limitów ilościowych, co w dłuższej perspektywie na pewno wykończy rybostan tej rzeki. Wystarczy przejść się nad rzeką i popatrzeć jak jeden czy drugi kłusol ma po kilka (4-5) wędek zarzuconych i tylko lata od jednej do drugiej tłukąc wszystko co podleci.

    Sam raczej wypuszczam wszelkie złapane ryby, ale jak popatrzę co wyprawiają na Tyśmienicy niektórzy pseudowędkarze to włos się na głowie jeży. Dodam, że na Tyśmienicę jeżdżę już od nastu lat i dotychczas nigdy nie spotkałem się z jakąkolwiek kontrolą PSR czy SSR, co przez lokalnych łowców jest traktowane jak przyzwolenie na takie postępowanie.

    Echhhh... piękna, mała rzeczka, ale po tym co tam widzę jeździć się na nią odechciewa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.