Czesc
Swego czasu duzo lowilem na Czechowicach , trudny gleboki zbiornik , ryby malo, zbiornik mocno zarosniety , z tym okoniem to znajomy mial duzo szczescia bo okonia tam zawsze bylo jak na lekarstwo , o szczupaku nie wspomne , 30-50 cm - szkoda sie tam na szczupaka nastawiac bo nic wiekszego raczej nie wezmie ile ja sie tam za sandaczem nasiedzialem i wielkie zero
Zarybiaja glownie karpikiem handlowym , a Ci co wode znaja zaraz ta rybe w przeciagu tygodnia wylowia i znowu nedza
Osobiscie przestalem wedkowac na Czechowicach , przenioslem sie na Dzierzno i Plawniowice i sa wyniki , zarowno w drapiezniku i bialej rybie
Ps na Czechowicach jest dosyc niebezpiecznie szczegolnie w lecie , zdarzaja sie kradzieze sprzetu , duzo grupek 17-20 lat szukajacych zaczepki podpitych lub po srodkach odurzajacych, sam bylem swiadkiem jak spalili namiot kolesiowi tylko dlatego ze zwrocil uwage jakiejs grupce