Skocz do zawartości
tokarex pontony

uka_25

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • AIM
    8351940

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Gorzów Wielkopolski

uka_25's Achievements

0

Reputacja

  1. Masz rację skupiłem się bardziej na oporze jaki poczuje ryba. Eksperyment może by się przydał tylko nie wiadomo jak warunki w wannie przełożą się na rzeczywiste warunki na łowisku a czy jest sens robić taki eksperyment który nie przełoży się na rzeczywistość no chyba że chcieli byśmy się przekonać kto ma rację. Jeśli zamierzam łapać z dna to tak wyważam zestaw żeby pierwsza śrucina leżała na dnie i jest to śrucina od 0.20g do 0.40g a reszta wisi w toni wody Tu jest ciekawy wątek na temat czułości spławików http://www.matchfishing.pl/index.php?option=com_kunena&Itemid=53&func=view&catid=66&id=944
  2. Poczytałem trochę o czułości spławika i teraz wiem że zadałem trochę "głupie pytanie" choć z drugiej strony nie do końca bo temat się ciekawie rozwija. Miałeś Miras rację że nie ma znaczenia czy obciążenie jest skupione w całości na żyłce czy część obciążenia mamy w spławiku. Na czułość spławika wpływ ma antenka a w zasadzie ta część antenki która wystaje nad lustro wody i jej grubość. Co do Twoich schematów Miras to się zgodzę pierwszy jak dla mnie nie podlega dyskusji a do drugiego jednak bym się przyczepił. Faktycznie przy podniesieniu przez rybę obciążenia 2g spławik wyżej wyskoczy ponad lustro wody, przy podniesieniu 1g obciążenia spławik też wyskoczy i branie będzie widoczne a będzie to 1g mniej jak by spławiku bez obciążenia. Wydaje mi się że szybkość brana w tych przypadkach będzie taka sama lecz reakcja ryby może być różna na obciążenia kolejno 2g i 1 g
  3. A jak z czułością spławika Clarusso zero slider skoro całe obciążenie dajemy na żyłkę?? dziubas123 pisał 12 i 14g to jak dla mnie trochę dużo no chyba że głębokość jest rzędu 10 m.
  4. Miras możesz napisać jak sprawuje się spławik ralusso Light zakupiłem ostatnio 4 spławiki Cralusso i ciekawi mnie jak się zachowują.
  5. http://www.pzw.strzegom.eu/articles.php?id=14 Zestawy angielskie ze spławikiem przelotowym lub mocowanym dwupunktowo: a) typowy zestaw ze spławikiem typu waggler do dalekiego łowienia przy silnym wietrze c) spławik typu Avon z obciążeniem skupionym d) spławik typu Stick Z kąt wiesz że dużo łatwiej zatopić spławik przelotowy jak stały mocowany dwu punktowo skoro trzymasz się "kanonu" i nie używasz takich spławików. Piszesz o zasadzie prawidłowego rozmieszczenia śrucin a gdzie indziej piszesz o używaniu oliwki w zestawie odległościowym. Wg Ciebie tylko i wyłącznie można używać spławików przelotowych pytam dlaczego bo gdzieś to przeczytałeś?? Nikt Cię nie namawia do używania stałych spławików sam przyznam że rzadko je stosuje ale stosuje i nie wmawiaj innym że nie można bo "kanon" mówi inaczej błędne koło tworzysz takim stwierdzeniem. Źle doczytałem z związku z Twoją przygodą i zwracam honor. Szczerze żal tu pisać bo uparłeś się tego "kanonu" Pozdrawiam
  6. Oczko górne spławika stałego nie znajduję się nad powierzchnią wody tylko jest zatopione przy odpowiednim wyważeniu spławika oczywiście czyli żyłka znajduję się pod powierzchnią wody. Spławiki typu stick owszem stosuje się na wody lekko płynące ale kto powiedział że wędkarstwo matchowe jak i inne to trzymanie się określonych reguł i zasad nie o to w tym wszystkim chodzi. Jak byśmy trzymali się "kanonu" to dalej łapali byśmy ryby na kawałek leszczyny i jakiegoś sznurka. Więc skoro kolega chce łapać spławikiem stałym to dlkaczego nie a argument jaki Miras podałeś że nie zatopi żyłki jest błędny nie wiem czy się sugerowałeś pisząc to ale na pewno nie doświadczeniem bo gdybyś łapał na owy spławik wiedział byś że nie ma problemu z zatopieniem żyłki. I nie mówię tu o jakiś strasznie dużych odległościach bo jak pisałem ciężko się żuca takim spławikiem. Sorry Miras może i dużo przeczytałeś na temat metody odległościowej ale wiedza nie przekłada sie na doświadczenie. Ja i owszem sam dużego nie mam cały czas się uczę ale nie zgrywam ważniaka który wszystko wie opieram się na własnym doświadczeniu a nie na tym że dużo przeczytałem. Nie dodałem spławik przelotowy montowany na stałe fakt mój błąd ale jak byś uważnie czytał niżej napisałem o systemie stonfo czyli mocowanie spławika przelotowego na stałe czyli ze spławika przelotowego zrobił nam się spławik staly czyz nie kolego I z tego co przeczytałem na forum dopiero jeden sezon bawisz się w wędkarstwo matchowe. Kolego jeszcze jeden taki wybryk ,a dostajesz bana-Maniek Pozdrawiam
  7. Nie masz racji Miras oczywiście że możesz łapać na stały spławik(domyślam się że chodzi o spławik taki jak do bata) i spokojnie zatopisz żyłkę sam używałem takiego spławika i nie było z nim większych problemów, kiepsko się tylko żuca takim spławikiem. A co do trzymania się "kanonu" gdzie przeczytałeś że metoda odległościowa to tylko spławik przelotowy. Poczytasz trochę to dowiesz się że grono osób woli spławik matować na stałe jeśli oczywiście głębokość łowiska nie przekracza długości wędziska. Sam mocuje spławiki przelotowo i używam do tego systemu stonfo. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.