DanielM

Jeśli nic w ostatnim czasie się nie zmieniło ,jezioro dzierżawi GR Mielno. Przelewy powinny być w urzędach pocztowych w okolicy. Na nich znajdziesz wszystkie niezbędnę informacje. Jak dobrze pamiętam pozwolenie roczne kosztuje coś między 40-50 zł rocznie

Do wioski Trzebieszewo,tam skręcasz w lewo i naprzeciw kościoła jeszcze raz w lewo,skończy się bruk a zaczną płyty "jumbo" nimi kilkaset metrów do końca i jesteś na miejscu.

Nie bardzo.Są pojedyncze duże sztuki które ganiają za ukleją jak szalone.Można je dostać chyba jedynie tylko na żywczyka.Raczej nie ma jeszcze większych ilości i nie widziałem by ktoś łapał.Na razie jako sporadyczny przyłów.Chyba,że do tej pory coś się zmieniło...

Jak się uda to będę w poniedziałek/wtorek . Dam znać czy coś się działo.

Wypatrujcie odwilży,takiej 5-7 stopni po tych mrozach,a płoć będzie brała jak marzenie.Zauważyłem,że tak do polowy marca(zależy od pogody czy jest cieplo) jest szansa na naprawdę grubą rybkę,później to już sam paprykarz bierze,ale zabawa przyjemna.Pozdr.

Co do opłat to jest dokładnie jak piszesz.Trzebieszewo teraz nie polecam - droga z płyt na bank będzie zalana.Jest inne rozwiązanie,dostając się tam z przeciwnej strony kanału,jadąc do wsi Jatki i tam do końca,reszta pieszo. Woda: uciąg wolny,dostępność łatwa,gł śr. to okolo 1,5-2 metry. Ryby: płoć krąp okoń Przynęty: kukurydza,pęczak,ciasto,robaki Napisz,choć na priv co słychać nad wodą.Pozdr.

Lód na kanale jeszcze zalega,czy już spłynął? Jak ktoś wie proszę o odpowiedź.Pozdr.

Witam, mam pytanie.Co myślicie panowie o tym kiju pod kątem dużych pomorskich rzek. Shakespeare Ugly Stik Custom Graphite 3,00m. 30-60g w cenie okolo 300zł. Czy warto w tej cenie? Proszę o Wasze opinie.

Dobrą pogodę będziesz miał sambo na wekeend,zwłaszcza w niedzielę.Żałuję,że nie będę miał wolnego.Przed zimą(w tym roku) może być to ostatni wypad - na lód jakoś mnie nie ciągnie.Życzę dobrego połowu,a jak masz przed wyjazdem jakieś szczegółowe pytanka, pisz na pw.Pozdr.

Dziś na kanale był w miarę dobry dzień.Strasznie wysoka woda sprawiła,że się trochę wystraszyłem i poszedłem w miejsce gdzie nie planowałem(przy pompach mostkiem na drugą stronę i pierwsza prosta), ale był to błąd.Brało super lecz same plotki-szprotki. Po g. 8 wróciłem się się z powrotem i biegusiem w okolice kwadratu.Co prawda woda była po same brzegi gumowców,ale do brzegu jakoś doszedłem.Brało rzadziej,ale za to gruba płoć,nawet bardzo.Brała tylko na pęczak i na złość nie w nęconym polu,na skraju gnijącego zielska.Czym później,brania były słabsze.W sumie połów obfity,poza wiatrem pogoda super,pojawił się nawet okoń. A na parkingu niezła berbelucha,oj można się ubabrać

Dzięki za info.Ja wybieram się jutro,zobaczymy jak będzie.

Nutka optymizmu na kanale jest taka,że jeszcze parę lat temu "szarpakowców" było więcej niż wędkarzy i jak sie pod wieczór zeszli to trzeba bylo wręcz uciekać.W tym sezonie od września nie widziałem ani jednego.Nie twierdzę,ze problemu klusoli tam nie ma, czyżby jednak proceder ten znacznie ograniczono.??? Tak sobię myśle, w wyniku braku porozumień w tym roku okręgow szczecińskiego z koszalińskim nasiliły się kontrole na kanale,może to ta jedyna korzyść,że "szarpakowców" trochę postraszyli... Sambo powodzonka:)

Cześć Sambo! Nie spodziewaj się wielkiego odzewu, bo jak zauważyłem większość traktuje te forum tylko jako źródło informacji(zobacz ile wejść) ale żeby samemu podzielić się wiedzą z wyprawy to już nie - bo przecież ktoś przyjdzie w "moje" miejsce i wyłapie "moje" rybki; po prostu wstyd!!! W ogóle mija się to z pojęciem forum - wymiany informacji. Wracając do twego wątku,od ostatniego mego wpisu nie bylem na kanale i nic nie wiem.Wstępnie planuję wypad dopiero po niedzieli.Wiem,że po weekendzie mało cie to urządza,mimo wszystko zdam relacje.Tymczasem powodzenia...

Witaj! W miejscowości Trzebieszewo jedź w lewo przy kościele znowu w lewo i trelinką dojedziesz do pomp.Bądź wczesnym świtem żebyś miał gdzie stanąć samochodem. Opcja 1 idź wałem w prawo i jak dojdziesz do kanału głównego po ok 200 m będzie długa prosta.Jej początek dość płytki, koniec dużo głębszy.Dotychczas ryba brała raczej na płytkiej. Opcja2 przejdź mostkiem przy pompach na drugą stronę idź w prawo i jak dojdziesz do kanału głównego możesz wybrać miejsce na ich styku lub prostej w lewo. Na białą rybę(płoć krąp krasnopióry karaś ukleja)nie szkoduj zanęty;podstawowa przyneta to pęczak kukurydza ciasto chleb. Obserwuj ludzi:tam gdzie się grupują, tam zwykle ostatnio brała ryba. Jak trafisz we właściwe łowisko i dobre brania - będziesz wracał nad kanał regularnie. Pozdrawiam!

Na niedzielę prognozy masz dobre - sucho i bez silnego wiatru.Połamania...

Dzisiejszy dzień zaskoczył mnie tak wielką liczbą wędkarzy.Pogoda wprost idealna: ciepło i cały dzień woda szkło, ale wysoka.Okonia nie ma a płoć brała falami i co ciekawe tylko na pęczak.Kukurydzy nawet nie trąciła.Można było ładnie połapać grubej płoci, nierzadko takiej po 30 cm.Brała przede wszystkim na odcinku pierwszej prostej w prawo od pomp.W sumie dzień udany.Pozdrawiam:-)

Witam.Dziś nie byl to dobry dzien na kanale.Brania były słabe z dużymi przestojami.Moje niezawodne miejsce obdarowało mnie płotką-okolo 5 kg- na kukurydzę +pęczak. .Jak na cały dzień to niewiele,ale za to była gruba,największa 37 cm i dobrze ponad pół kilo.Jeśli chodzi o okonia to klapa całkowita,nie złowiłem ani jednego. Aro, kanal gdzię pompy nie polecam tam trzyma się w większości drobnica z ukleją.Albo przejdź go mostkiem i w prawo do kanału głównego,tam powodzeniem cieszy się cała prosta.Albo z parkingu od razu idź w prawo i jak dojdziesz do kanału głównego,dobre miejsca są aż do kwadratu i dalej.Jak cieplo szukaj ryby na płytkiej wodzie i na odwrót.Dziś udało się coś wydłubać wyłącznie z płycizny z lini roślin. PS Jak kanał stoi to ciężko o dobre brania,trzeba dużo ruszać spławikiem albo próbować na grunt.Pozdrawiam i powodzenia.

Ze względu na deszcz nie wybrałem się.Ciężko trafić, żeby mieć wolne a zarazem znośną pogodę.Ale na pewno wykorzystam najbliższą okazję i napiszę co nad wodą.Będę raczej szukał okonia. W Kamieniu wędkuje już ponad 15 lat i obraz pełnego wiadra ryb nie jest wyjątkiem,zdarzało się,że pełne były i dwa...Te czasy pewnie już nie wrócą, ale i tak nadal jest całkiem przyjemnie. Jak będę nad wodą- dam znać.Pozdrawiam!

Witajcie! Wybieram się na kanał dopiero w poniedziałek(jak pogoda pozwoli).Pewnie interesuje was weekend, ale na razie nie mam świeżych info. Jak wrócę zdam relację co nad wodą słychać.Pozdrawiam i połamania...

Sambo. Jedź na kanał, bo ryby jest w bród.Byłem w tygodniu i połapałem zdrowo.Co prawda nastawiałem się na okonia,ale za bardzo nie brał, więc pozostała płoć,która na kukurydzę i pęczak brała dobrze.Jeśli tylko trafisz na dobry dzień to nieżle połowisz. Ludzi nad kanałem ful,więc bądź nie później jak 6,30 bo będzie kłopot z miejscem. Aha, łowienie utrudnia masa płynącego zielicha i przez to trzeba było powtarzać połowę rzutów. Zanęta + kukurydza z pęczakiem + na prostą w prawo od pomp +ryba na braniu.... będziesz zadowolony.

A znajomi byli dwa tygodnie temu i połowili trochę okonia.Wiem na pewniaka,że było tego po około 20 sztuk,ładnych patelniaczków.I bądź tu teraz mądry...

okonki po 7-10 cm. Rybka raczej już zeszła

dziś nie było za ciekawie!!!Nad wodą miejsc nie było już o 5.30, a rybka brała słabiutko. Owszem czepiały się płoteczki,okonki, krąpie, krasnopióry czy ukleje,ale 90% nie nadawała się do wzięcia.W wodzie to jest istny paprykarz, za każdym pustym zacięciem(doslownie!!!!!)na haczyku podczepiała się rybka, albo wisiała łuska(dziś trafiła mi się jak 2zł,chyba z karasia). Ryba jest wyłącznie na odcinku 200 metrów w okolicy Grabowa i Trzebieszewa. Jak dla mnie,do jesieni, prawdziwe łapanie ryb na kanale już się skończyło - została tylko zabawa w przeciąganie, kto większy ten lepszy...?

mnie też się trafił karasek, ale taki 0.9 kg, na białego robaczka.A więc w końcu coś się ruszyło!!!A pogoda też ma być przednia- w drugiej połowie przyszłego tygodnia nawet do 17-20 stopni.Co to się będzie działo.....!!!!http://haczyk.pl/forum/images/smiles/icon_biggrin.gif

inf. z nad kanału! Woda jest w korycie, wolna od lodu nawet w zatoczkach,ale płynie dość niemrawo.W czwartek rybka brała niezbyt chętnie - trochę okonka, ale musi być jej sporo, bo przy zacięciach dość często podchaczała się. W ten sposób trafił mi się okonek 0,85 kg. Ludzi po obu stronach jest jak na targowisku, najlepiej brała idąc od pompy to od krzyżówki w prawo do pierwszego zakrętu (byłem od strony Grabowa). Chodzą słuchy że codziennie nad kanałem jest Straż Rybacka - w czwartek kontrolowała dość skrupulatnie. Nie ukrywam że chyba jest to najlepsza wiadomość - no w końcu może zrobią porządek z "szarpakowcami". Życzę powodzenia nad wodą... PS W Regę weszły piękne srebra!