Hej
Byłem wczoraj ze znajomymi na klifach k.Tralee.Pogoda wymarzona,ciepło.To,co zobaczyłem,to po prostu nie da się opisać.Tak niskiego oceanu jeszcze nie widziałem,spokojniutko,bez fal.Wszystko byłoby super,gdyby nie...kosze zastawione przez kutry,było ich sporo.Zresztą jadąc dalej tym samym szlakiem w stronę loop head to samo.Jednak zrobiłem kilka fotek mostu,na który wcześniej nie umiałem dotrzeć.Pokonaliśmy sporo kilometrów,ale bez większych osiągnięć.Pozdrowionka.