-
Liczba zawartości
38 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Borsuk
-
-
Łowiłem dotychczas na puchowce, teraz bawię się w robienie matuk, w planie zonkery i co tam jeszcze w oko wpadnie. Polecam, szczena mi opadła rysując podłoże już pierwszego dnia łowienia muchami szczupakowymi. Jak ktoś nie ma muchówki, spinning też się nada.
-
http://www.youtube.com/watch?v=AD2tZu9u5qE
Ja mam podobnie, z tą różnicą że na moje muchy biorą przeważnie szczupaki wielkości tej przynęty z filmu.
-
Może za dużo wymagam za 90PLNów
Do nauki paproszenia w sam raz. Poza tym złowiłem już na nią trochę szczupaków, takich do 1,5 kg i jeszcze się nie rozsypała. Wytrzymałaby pewnie i większe. Nie będę (przynajmniej na razie) kupował wklejanki za kilka stów, gdy muszę z nią przedzierać się przez krzaki i można ją po prostu złamać przez chwilę nieuwagi. A długość tej wędki też mi odpowiada, nie muszę wykonywać dalekich rzutów, gdy szerokość mojej krętej rzeczułki przeważnie nie przekracza 5 metrów. Nie mam bajeranckiego sprzętu. Jeszcze kilka batów, różnej długości oraz picker, i tyle. Ale aż taki skąpy nie jestem , żyłka, haczyki i inne drobiazgi muszą być dobrej jakości.
-
Mam Robinsona Xenon Perch i nie narzekam. Za taką cenę przyzwoita wędeczka. A teraz idę do garażu sprawdzić czy nie jest krzywa.
-
Wczoraj złowiłem swoje ulubione kopyto, które nieutulony w żalu straciłem tydzień temu. Oczywiście zaraz je zawiązałem i po chwili przez jakiś czas cieszyłem sie holowaniem szczupaka, który wkrótce okazał się "spięty", szkoda że we mnie zwątpił, karczek bym mu pomasował.
-
A ja złowiłem sandacza, który zerwał sie dwa tygodnie wcześniej mojemu ojcu
Mi trafił sie szczupak zerwany dzień wcześniej, pojedynczy hak (dosyć charakterystyczny, więc dlatego twierdzę, ze mój) jak widać nie przeszkadzał mu w żerowaniu.
-
Za późno... Już na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci jako ten, który sprzedaje pokrowce
A tak poważnie, to przepraszam za poprzedni post, jeśli nie sprzedajesz.
P.S. Co jeszcze masz na zbyciu?
-
Ostatnio zrobiłem małe zakupy i kupiłem na allegro jak się okazało potem bardzo dobry i co najważniejsze tani pokrowiec
I nawet powieka mu pewnie przy pisaniu nie drgnęła Po takiej ściemie to nawet jakbym potrzebował, nie kupiłbym u Ciebie.
-
Zapomniałem o najdziwniejszym połowie, złowiłem robala nanizanego na haczyk zerwany przeze mnie kwadrans wcześniej. Jakby ktoś się zainteresował skąd wiem, że to był mój haczyk, to załóżmy że był podpisany...
-
To widzę, że niezłą mieliście imprezę... Tylko w przyszłości rzucajcie odzież gdzieś na krzaki, hol biustonosza dostarcza wiele emocji, ale niezbyt pozytywnych. Twój berecik prawdopodobnie dryfuje już po oceanie, oby jakiegoś transatlantyku nie zatopił.
-
Na żywą muchę złowilem ważkę, kaczkę (poooszła, żyłka niestety 10, nie budowlanka..) i ze dwa tuziny żab. Poza tym trafił się stanik gigantycznych rozmiarów, rajstopy, sporo butów, niestety żaden nie do pary i masę różnych śmieci które wzbudzały we mnie mordercze instynkty.
Szczupak na muche!
w Mucha
Napisano
Jaskrawe też (np biel z czerwienią), najlepiej z dodatkiem fleszy. Ale warto mieć i coś w spokojniejszych barwach.
Kombinuję jak tu uzbroić takiego futrzaka jak ten na filmiku, tyle że ciut mniejszego. Może na bazie systemiku do martwej rybki? Robił ktoś z was coś takiego?