Skocz do zawartości
Dragon

kembi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana kembi w dniu 25 Maja 2018

Użytkownicy przyznają kembi punkty reputacji!

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Szczecin
  • Zainteresowanie
    przyroda

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

kembi's Achievements

4

Reputacja

  1. kembi

    rzeka Płonia

    Witam! W tym tygodniu przeszedłem odcinek od ul. Mostowej w Jezierzycach do metalowego mostu na wysokości dawnego Unikonu. Mnóstwo zwalonych drzew, teren często zabagniony, szedłem brzegiem od strony ul. Relaksowej, ale bez problemu mógłbym przejść po jakimś pniu na drugą stronę. Co do ryb...złowiłem kilkanaście kleni, 2 szt po 35 cm, 1 około 30, reszta drobiazg. Trafił się też jeden niewielki jaź i co mnie zdziwiło tylko dwa okonie, choć całkiem przyzwoite jak na Płonię, takie powyżej 20 cm. Łowiłem na obrotówki 0 i małe woblerki. Trącej było dość dużo, ale w zasadzie każde miejsce to najwyżej kilka rzutów i trzeba było iść dalej. Wyprawa na 5-6 godzin. W Jezierzycach dowiedziałem się, że jakaś ekipa z Kołbacza kłusuje. Teraz planuję sprawdzenie odcinka powyżej stawów Klasztornych. Napiszę co i jak...Na zdjęciu jeden z tych większych kleni ,oczywiście wszystko wróciło do wody😊
  2. kembi

    Cegielinka

    Jeśli chodzi o sumy złowione w ubiegłym tygodniu to jeden złowiony został na przepływankę, na białe z czerwonymi - pomagałem podbierać - drugi na spinning
  3. kembi

    Cegielinka

    Byłem na Cegle wczoraj i przedwczoraj, brał tylko krąp i rozpiór. Krąpie takie powyżej 30 cm. Wczoraj padły tez dwa sumiki, takie po około 90 - 100 cm. Koszyczki 50gr wystarczały
  4. Byłem tam kilka dni temu, ale bez wędki. Na kanale mnóstwo białorybu-płotek, wzdręg, krąpi, leszczyków. Niektóre mogły mieć po 25-30 cm, nie wyglądały na chętne do brania. Spora ich część "wisiała" głowami w dół. Pomiędzy nimi kręciły sie niewielkie klenie, bolenie i okonki. Na cyplu był jeden gość i miał okonia ze 35cm. Złowił go na żywca. Miał jedno branie, ale też nie mógł złowić odpowiedniego żywczyka.
  5. Sam jestem zainteresowany jeziorkami w Puszczy Bukowej-mieszkam u jej podnóża. Planuję w najbliższym czasie sprawdzenie Czarnego i Wężówki. Na zdjęciach wyglądają sympatycznie, no i słyszałem, że jest tam okoń i szczupak. Łowiłeś może na którymś?
  6. kembi

    Co najdziwniejszego zlowiłeś?

    Pewnie nie będe oryginalny, ale "udało" mi się złowić raka, wielką pijawkę, buta, parasol(złożony), ale najbardziej emocjonujacy hol przeżyłem kiedy zaczepiłem 1.5m dechę. Nieźle murowała, z dna podnosiły sie bąble, chwilę trwało zanim upewniłem się, że to nie jest ryba. Doholowałem, zostawiłem na brzegu. Ważyła z 10 kilo! Łowiłem na Drawie w okolicach Złocieńca. Ze szłyszenia znam przypadek złowienia perkoza ze skutecznym doholowaniem do łódki co skończyło się ponoć podziobaniem wędkującego. Kolega kiedyś, dawno temu zaczepił podczas spinningowania zbyt ciekawskiego gościa za ucho . Na szczeście z tego co pamiętam zadzior się nie wbił. Zapomniałbym... Wujek mojego kolegi wyłowił metalowy sadzyk, która ja utopiłem ze sporą ilościa ryb ok. tydzień wcześniej będąc z tym kolegą na rybach. Miał być duży leszcz..., kolega trzymał podbierak, wujek holował; najpierw pojawiła sie tłusta plama potem zapach -relacja kolegi. Sadzyk wrócił do mnie Tylko ryb szkoda Działo się to na rozległej podwodnej górce na j. Wilczkowo pomiedzy Złocieńcem a Czaplinkiem ok.20 lat temu. Na szczycie górki było ok.9-10m
  7. Dawno temu, będzie ze 20 lat, czytałem w WW artykuł, w którym autor pisał o wiosennym połowie śledzi w Warszawie. Z tego co pamiętam konsultował się nawet wtedy z ichiologiem. Nie pamiętam czy było jakieś sprostowanie. Prima Aprilis!?
  8. Cisza tutaj... W sobotę zrobiłem sobie typowo rekreacyjny, 1,5 h wypad na lód na jeziorko, na skraju Puszczy Bukowej. Zlowiłem 7 okonków, jeden nawet przyzwoity ok.23-25cm reszta maluchy, ale ogólnie było przyjemnie
  9. Plany były jak zwykle ambitne, ale gdy ma się dwójkę małych dzieci (4,5 i 0,5 roku) to żonka na zbyt wiele nie pozwoli. Z 10 "wypraw" zaliczyłem i co najbardziej mnie cieszy złowiłem swojego pierwszego dzikiego pstrąga potokowego 32cm. Nie był on wprawdze celem wyprawy, ale przynajmniej upewniłem sie, że tam gdzie łowiłem, pstrągi występują (Plan na przyszły rok ). Złowiłem także swoje pierwsze jazie na delikatny spinning, ale to już były wyprawy celowe. Okazów nie było-max 29cm, ale wszystko przede mną-kolejny plan . Poza tym kilka krótkich szczupaczków i sandaczy,okoń 32cm-przy okazji łowienia jazi na niewielkiej rzeczce no i kilkanaście ładnych 30-34cm płoci. Oby w przyszłym nie było gorzej...
  10. kembi

    Parnica

    goral28, jesli chodzi o płocie to ja w zeszłym tygodniu( środa) trochę połowiłem przy cłowym na sumoskich. 22 szt od ok. 25cm do 34, kuku z białym
  11. kembi

    Parnica

    Bylem tam wczoraj przed południem. ok. 3godzin z drop shotem i jeden...leszczyk za garba się zaczepił. Kilkanascie osób łowiło płocie, brania sporadyczne i rybki raczej niewielkie- do 25 cm. Odcinek od mostu na Energetyków do kolejowego w stronę jeziora
  12. kembi

    rzeka Płonia

    Byłem na Płoni wczoraj. Na początek od młyna do Pomorskiej.15-20 okonków, ale sam drobiazg. Przy moście na pomorskiej trafiłem 4 nieduże jazie-takie po 20-23 cm. Łowiłem na obrotówki i woblerki. Potem poszedłem ood młyna w strone mostu kolejowego-kompletna pustka, nie widziałem żadnej ryby. Podjechałem w rejon Bobrowych stawków i ponownie dużo okonia.Zdecydowana wiekszość to maluszki, ale trafiło mi sie kilka powyżej 20 cm, w tym jeden 32cm-mój najwiekszy z Płoni . Jazie tylko odprowadzały przynętę. Mialem tez jedno przestrzelone branie szczupaka. Pstrągów nie widziałem. O tym, że zarybiali to czytałem na stronie PZW Szczecin. U nich rzeka nazywa się Płoń ( mam nadzieje, że to ta sama rzeczka). Może trzeba spenetrować odcinek powyżej Jezierzyc. Ja nigdy tam nie byłem. No i ciekawy jestem jak wygląda rzeka powyżej Miedwia. U mnie w najbliszym okresie będzie krucho z czasem, więc może Ty sprobuj i oczywicie napisz co i jak. Dziś byłem przetestować obrotówki Ular. Przy mostku na Pomorskiej przez 15 minut złowilem 4 okonki
  13. Zdecydowaną wiekszość złowionych przeze mnie rybek wypuszczam, ale raz na jakiś czas biorę do domu kilka okonków, bo bardzo lubi je mój synek. Ja też uważam, że jest bardzo smaczny. Zdarza mi się też zabrać do domu trochę płoci czy leszcza i "wrzucić" je do octu. Nie uważam,aby było hańbą dla wędkarza zabranie od czasu do czasu jakiejś ryby do domu. Każdy ustala sobie jakieś reguły i nie powinien wymagać od innych ich respektowania. Wszystko w granicach rozsądku i zgodnie z prawem.
  14. kembi

    rzeka Płonia

    No i byłem tam, gdzie chciałem. Niestety, ale na tym odcinku trudno dojść do rzeki. Dopiero jak rzeczka "dobija" do autostrady można łowić, ale trzeba startować od rozebranego wiaduktu. Mozna iść w góre jakieś 400-500m, dalej bagno. Dużo drobnego okonka 15-20 cm, złowiłem ich tam conajmniej 20-25 szt, trafił się też jeden krótki szczupak ok 40cm. Jazia widziałem...jednego. Komary żarły za to jak wściekłe . Pomimo wszystko rzeczka na tym odcinku działa na wyobraźnię Zajrzałem jeszcze na odcinek przy Bobrowych Stawkach. Podobnie sporo okonków i jakby trochę wieksze. Miałem też szczupaka 50+, ale poszedł z meppsem-łowiłem bez stalki. Jaśki kręciły sie, ale tylko odprowadzały przynętę. Jeden ok.35-40cm uderzył mi w małego 2cm woblerka jak tylko ten spadł na wodę- zaskoczył mnie zupełnie i nie zaciąłem-wypluł go i tyle go widziałem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.