oski

We wtorek bylem nad biebrzą w dzień nic nie bralo kompletnie nic. Jeden wędkarz złowił leszcza 1.5kg i nic wiecej. W nocy z wtorku na srode poszedłem na noc na suma bran bylo bardzo duzo niestety sumiki braly w przedziale od 10 do 30 cm.

Nie zauważyłem że ktoś odpisał dzięki za info odnośnie pozwolenia, a masz może jakieś wyniki na spinning ? Bo ja to się raczej nastawiam na szczupaczka , pływają tam duże mamuśki ?

Witam jako że nie chce robić nowego zbędnego tematu to postanowiłem napisać tutaj. Więc 02.07 wybieram się nad jeziorko serwy i mam pytanie odnośnie wykupienia pozwolenia, gdzie takowe można nabyć i czy w ogóle warto. Ja to raczej nastawiam się na szczupaka ale mój tata pewnie wolał by poszaleć za jakaś rybką na spławiczek więc doradźcie mi. Kolega był rok temu to pokazywał zdjęcia paru sztuk w miarę ładnych szczupaków 70 cm + i powiedział ,że na spławik też nie powinienem się nudzić dlatego chcę też poznać wasza opinię czy rzeczywiście warto czy lepiej posiedzieć po prostu na pomoście i się poopalać. Wyżej napisane posty nie napawają optymizmem ale zachęcam do dyskusji chętnie poznam wasze zdanie . Pozdrawiam

Witam Mam na imię Oskar mam 17 lat jestem z Białegostoku . Oprócz wędkarstwa interesuje się informatyką i piłką nożną . Łowie w Narwi ,Biebrzy i w Zalewie Siemianówka . Sukcesy: Zdaje mi się że jak na mój wiek szczupak 106 cm to dość niezły sukces Metoda: Spinning , Żywiec To tyle. Pozdrawiam Oski C&R ! ZAWSZE

To Ty chcesz każdego komara oddzielnie pryskać ?

Ja nie używam żadnego specyfiku na komary poprostu rozpalam małe ognisko na rybach trochę okopcę sie dymem z ogniska i mam spokój na calą noc

Dokładnie inne łowisko to inne zwyczaje ryb . Na rzece prawie zawsze biorą od 3 do 6 rano i od 18 do 21 . Sam teraz czasami wybieram się na stawy pożwirowe i mam efekty od razu po przyjeździe czyli od 3 do 4.30 potem stosuje żywca bo na spinning nawet puknięcia nie ma . Pozdrawiam

Hmmm zależy o jakiej rzece mówisz . Tak samo jest teraz z Biebrzą w okolicach Osowca Twierdzy woda wysoka i brązowa ryba kompletnie nie bierze . Czasami jakiegoś bolenia można złapać

Witajcie. Wróciłem właśnie z Warchał odwiedziłem wszystkie 3 jeziora z łodzią , przyznam że najbardziej zaciekawiło mnie J.Brajnickie . Złowiłem parę ładnych leszczyków i karasi płocie też były ciekawe no i trafił mi się rekordzik szczupaka 94 cm . Szczupłych było razem 6 ale reszta nie zachwycala mnie tak bardzo bo tylko 70 cm . Tylko raz poszedłem na noc na ryby na J.Brajnickie i nie mi dopisało szczęście tylko mojemu koledze który złowił sumika 12kg . J. Warchały głownie jest dla spławikowców . Złowiłem 2 leszcze ponad 1.5 kg no i bardzo dużo płoci i krąpi które wypuściłem . Ze spiningiem moją ulubiona metodą łowienia nie miałem czego szukać ponieważ szczupak jest bardzo kapryśny miałem jeden atak na płoć którą sciągałem zestawem spławikowym . Oszacowałem po długości ryby że miała ok 2 kg więc nic wielkiego . Miejscowi także mi mówili że na Warchałdzkim Jeziorze ciężko z szczupaczkiem na spinning. Zdaję mi się że lepszym rozwiązaniem na tym jeziorku jest żywcówka :0 . Muszę dodać że woda jest bardzo czysta w tym jeziorze przejrzystość wody w tym jeziorku to z 2m . J. Świętajno nie chce się za dużo wypowiadać o tym jeziorze ponieważ nie łowiłem tam z byt długo. Mam łódź z silnikiem lecz na tym Jeziorze nie mogłem urzywać silnika woda jest praktycznie jak w basenie jedno z najczystszych jezior w Polsce napewno wracając do ryb złowiłem tu tylko 3 płoteczki dlatego uważam że te jezioro nadaję się tylko do nurkowania i zrelaksowania się na plaży z piwkiem w ręku ( nie za dużo ) . Odwiedziłem jeszcze Narew w Ostrołęce i w Łomży . W Ostrołęce wyciągnołem nawet ładnego bolenia prawie 3 kg z pod mostu i tylko tyle . W Łomży było zdecydowanie ciekawiej przeszedłem brzegi może 2 razy po ok 25 metrów od mostu i wyciagnołem 3 szczupaczki 80 cm i jeden porwał mi żyłkę ( nie używam plecionki ponieważ nie jestem do niej przekonany , znacznie częsciej mi się plątała i spinała mi się ryba ) . Pozdrawiam Oskar.

Ehh dokładnie nie wiem gdzie będziemy bo nie ja załatwiałem zakwaterowanie . Ale zdaje mi się że będziemy bliżej jeziora Świętajno . Jednak dzięki za wszelkie info . Napewno sprawdze wszystkie te jeziorka i po powrocie zdam relacje .

No może się spotkamy zobaczmy . Ja będę od 3.07 do 13.07

odpowiem Ci tylko tyle ze mi powiedziano że tam można łowić bez pozwoleń tylko na kartę wędkarską i przeważa tam szczupak i okoń . Prosze o więcej wypowiedzi

Witajcie . Wybieram się z kumplami na 10 dniowy wypad do miejscowości Warchały. Jeździmy co roku na ryby od paru lat dlatego chciałbym was spytać o jeziorka wymienione w temacie . Na jaka rybę najlepiej się nastawiać i na jaka metodę łapać : spinning , grunt , spławik , żywiec. Byłbym bardzo wdzięczny za szybką odpowiedź ponieważ wyjeżdżam już w piątek . Pozdrawiam

Więc tak odświeżę temat . Od niedawna często wędkuje na Narwi . Swoja podróż zacząłem od zapory na Zalewie Siemianówka . Idąc w dół rzeki mniej więcej 10 km zaobserwowałem że najlepsze wyniki miałem może 300-400 metrów od zapory . Mimo bardzo wysokiej wody na rzece ( nigdy przedtem takiej nie widziałem a jeżdżę na Siemianówkę już prawie 7 lat ) szczupak bierze jak szalony . W ciągu jednego dnia złapałem 9 sztuk w przedziale od 1.5kg - 5kg . Naprawdę polecam tą miejscówkę spininngistom i ludkom łowiącym na żywca . Zaczepiąc na hak karasia 15-20 cm można się spodziewać naprawdę dużego zębatego . Pozdrawiam

Pozwólcie że odświeże temat . W tym roku będzie kompletna klapa z rybami na biebrzy. Rzeka jest tak wylana że dawno tak wysokiej wody nie widziałem . Łowiłem w Osowcu Twierdza jedyne co udało mi się złowić przez 7 dni to 3 bolenie jeden ok 3.5 kg a dwa ok 2k . Szczupak wogule nie żeruje . Moi znajomi próbowali wszelkich metod na ta rybe : spinning i żywiec nic nie dało pożądanego rezultatu . Jeśli dalej będą takie opady deszczu i burze jak zapowiadają synoptycy to polecam jeździć tam tylko z nastawieniem na bolenia ewentualnie w nocy na sumika Szczupak zacznie brać dopiero późną jesienią . Bo nawet jeśli woda drastycznie spadnie ryba wogule nie będzie żerować ponieważ będzie się dusić . Wszystko pospływa z łąk z pól niedość ze woda będzie brudna to jeszcze słabo natleniona . Pozdrawiam

Szczerze to raczej nie polowa tego zalewu to plaża a druga połowa to jednym słowem szambo . W okolicach wyspy jest pełno zaczepów a pozatym niesłyszałem ostatnio żeby ktoś coś tam złapał ciekawego . Pozdrawiam