Witam. Jeśli ktoś z Państwa zna temat hodowli ryb, proszę o podpowiedzi. Domyślam się, że podobnych zapytań było już wiele, ale mi chodzi o konkretną sytuację. Przejdę do rzeczy. Posiadam staw o powierzchni około 1800 mkw, głębokość średnia 160cm. Zbiornik został wykopany na podłożu gliniastym 20 lat temu. Dookoła stawu rosną trzcina, pałka wodna, tatarak. Na dnie nie ma żadnej roślinności miękkiej. Do tego roku staw nie posiadał żadnego dopływu, dzięki czemu wahania wody wiosna-lato były nawet do 80cm. Tej jesieni wykopałem studnię głębinową, z której non stop do stawu wpływa ok. 2000l wody na godzinę, z drugiej strony znajduje się odpływ do rowu melioracyjnego. Dzięki temu uniknę wahań wody i doprowadzę trochę świeżej, a średnia głębokość dzisiaj to wspomniane 160cm. W stawie pływają płocie, okonie, ,,stynka,,, szczupaki do 1kg i pozostałości karasia, który rozmnożył się tylko raz na początku. Pytanie brzmi: czy w takich warunkach jest szansa na prawidłowy rozwój pstrąga tęczowego? Jeśli tak, to w jakiej obsadzie? Myślałem również o kilku sztukach jesiotra i kilkunastu węgorzach. Dodam, że jest to staw rekreacyjny w centralnej Polsce.