bo to nie jest kołowrotek do ciężkiej orki mi również się ciut poluzował ale samodzielnie się nie otwiera. z luzami na przekladni, bądź rotorze sie nie zgodzę. Od nowości wszystko było bardzo dobrze spasowane, mam ją od września 2006 sporo się nakręcił zarówno główkami 25g jak i 10g i jedyne co zauważyłem to delikatny luz na korbce i ten kabłąk. mimo wszystko uważam, że jak na kołowrotek za 90pln jest świetny