Wczoraj byłem nad jeziorem .
Przyjechałem około 7.00 zacząłem się rozwijać ,zanęte umieszałem kije rozwinąłem
1 rzut w koszyku Traper "Karp" wymieszany z "Lin Karaś" na haczyku Kukurydza smakowa Truskawka.
I co?
Zacząłem rozwijać bata ale coś mi się zestaw pomieszał na drabince ,patrze a mi Feederek troszkę ugięty się wydaje dodam , że wiało patrze a tu delikatne przyduszenia ,
No to ja go ciach i czuje opór i to dość sporawy..
Momentalny zwrot i idzie do brzegu .. trochę powalczyłem patrze Karpisko! i to takie z 2,2-5kg
Niestety wszedł w trzcinowisko i po zdobyczy (
Także Biorą jak najbardziej!