Latem 2007 złowiłem okonia 1,2kg. 45cm z brzegu (rejon 6) na zielono-brokatowe kopyto ,
Jesień 2008 była słabiutka, jeden okoń na 7 wypraw spiningowych na pontonie.
Jesień 2010 zaczęła się ciekawie, w okolicach rejonu 1 walczyłem niedawno z dużej wielkości szczupakiem. Woził mnie na pontonie (woda była spokojna i kotwica nie w wodzie) dobrych kilka minut. Jak już go miałem przy burcie powstał problem jak go podebrać, podbierak był zdecydowanie za mały (a chwytak kupiłem dopiero po tej przygodzie . Hak zaczepił o oczko podbieraka, pękł i ryb odzyskał wolność. Łowiłem na biało czarne kopyto relax.