henas
-
Liczba zawartości
8 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez henas
-
-
ja bym zastosowal wolny opad czyli lekka glowka i jedno podbicie lub jak sie niesprawdzi podwojne podbicie
MARIUSZA dzięki za głos w sprawie
próbowałem robić coś takiego i mimo cienkiej żyłki (0,16) nie udawało mi się utrzymać jej napiętej nie miałem kontaktu z przynętą
tam jest naprawdę płytko i dużo mułu
na innych jeziorach opad wychodzi mi całkiem pzyzwoicie
tak mi się przynajmniej wydaje
-
suhhar wyobraż sobie jezioro szczupakowo linowe czyli niegłębokie (ok 3 m) mułu minimum 0,5 m do tego zarośnięte
tam dostałem ostatnio szczupłego 80-kę a dzisiaj okonia 40-kę prowadząc przynętę niby w opadzie jednak bardziej ją podciągając(podciągany opad )
Jak byś tam prowadził kopyto
-
Chłopaki wielkie dzięki dzięki waszym wypowiedziom udało mi się wnieść wiele nowego w moim spiningowaniu
na jeziorku które do tej pory nie darzyło mnie rybą godną siatki wczoraj wyhaczyłem szczupłego 80 cm (3,3 kg).
Do tej pory tzw pstryknięcia traktowałem jako zabawę małych okonków a wczoraj jedno pstryknięcie mi uszło uwagi drugi rzut i nie dałem się zaskoczyć
Jeszcze raz dzięki za wypowiedzi.
Opad
w Spinning
Napisano
tak właśnie robię (podciągany opad) starając się troszkę wydłużyć opadanie
1.nie poszukam bo nie znajdę, taki urok moich ulubionych jeziorek
2.jak prochy na ćpuna tak na mnie działają jeziora gdzie ponoć nie da się łowić więc nie są przełowione i można spotkać się z ciekawymi okazami(ostatnio szczupły woził mnie łódką ok 20m zanim się wypiął )
na pewno kupię sobie plecionkę ale to już w następnym sezonie a o sandaczu moge tylko śniś nie występuje w mojej okolicy