kirkland

Ja słyszałem ze ci pod tamą wyciagnęli wczoraj 3 tony karpia, tak wędkarze obok opowiadali m.in krisis, ci to mają szczęście nie to co my krisis niee?

Krisis ty żes widział 3 tony ryb!!! no chyba ze w rybnym pracujesz bo tak jakos dziwnie trądzisz

A wiadomo ile tego karpika wpuścili? czy owiane to jest tajemnicą Pozdro.

A kiedy zarybiaja kapikiem wie ktos?

Ja przyjadę to będą brać bo mi zawsze biorą hehe

Co ta słychac Panowie nad zbiornikiem? ostatnio coś mało wpisów i opisów wybieram się tam w tygodniu dlatego tak z ciekawości napiszę, zapytam może ktoś coś napisze ciekawego jak tam rybki na zbirniku biorą czy nie biorą?

Ale jezeli jest sie świadkiem takich zjawisk o jakich piszesz Wild to przeciez zawsze mozna zwrócic uwage komuś, są rejestry połowu tego chyba przestrzegają z tego co widzialem bo boją sie kar

Co wy chcecie do tych "dziadków" ? Po to wpuscili te ryby zeby je mozna było łowić! tak mi sie wydaje, a dziadkom tyle tylko zostało maja czas to na rybki chodza, też bedziecie dziadkami kiedys i co na ryby nie bedziecie wtedy chodzic czy co? Chyba was zazdrość zżera że oni mogą i łapią a wy nie

Mówicie że karpie nie biorą a 6 szt. w 2 dni wyciagnąłęm i to wcale nie siedząc całymi dniami fuks? może...