Skocz do zawartości
tokarex pontony

getsome

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    małopolskie

getsome's Achievements

0

Reputacja

  1. Podczas połowu uszkodziłem ster tegoż woblera o kamienie. Myślałem żeby samemu dorobić ster lecz najpierw napisałem do producenta. Wielki plus jak dla mnie. Rzecz rzadko spotykana w biznesie. http://www.wykop.pl/ramka/906607/oto-jak-salmo-podchodzi-do-naprawy-produktu/
  2. getsome

    Skawina

    JA SIEDZĘ NA UJŚCIU ale tam jeszcze ich nie ma.
  3. getsome

    Skawina

    Czysta woda.
  4. getsome

    Wisła w Krakowie

    kolego, ja mogę siedząc w domu podać miejsce i termin gdzie można natknąć się na a) szarpakowców - krótkie wędzisko, kotwiczka, do niej przywiązana nakrętka + wór na ziemniaki (wczesna wiosna, zima, przybory wód) omijających 200m od tamy praktycznie codziennie kogoś widzę c) sieci (wczesna wiosna,zima) d) najmniej szkodliwych "bezkartowców" Najwięcej kłusoli jest wczesną wiosną i zimą, wtedy,kiedy nie ma innych wędkarzy nad wodą. W ciągu roku boja się i jak już to wybierają miejsca odludne.
  5. getsome

    Wisła w Krakowie

    Na kolegów raczej. Na Okleśnej widuje SSR Alwernia tylko. Ja z racji że na rybach jestem cały rok po 2-3 razy w tygodniu znam 90% kłusoli wiślanych i oni znają mnie dlatego nie wychylam się, bo kiedyś gdy natknąłem się na wyciąganie sieci niedaleko Okleśnej dwa dni po tym zdarzeniu ktoś poluzował mi śruby w kołach. Mały gest a wiele znaczy.
  6. Gwarantuje Ci, że za rok może dwa nie będą się wieszały na hakach z robakiem. Teraz jeszcze żerują stadami, czasem widuje je razem z sandaczykami które też gryzą co popadnie. Podrosną, porozdzielają się i namierzyć będzie je ciężko. Po powodzi w tym roku woda była długo jałowa i nie było w niej dużo pożywienia stąd takie anomalie. Mnie też denerwuje, że znajdę dołek a w nim kilka sumików zamiast czegoś dużego ale czasem nawet sumik czy okoń nie ugryzie. Taki los wędkarski. Ja ryb nie zabieram, w tym roku dwie sztuki sandacza 65cm wziąłem na imieniny mamy i teścia bo ciągle narzekali, że po co jeżdżę skoro wypuszczam więc nie mam presji złowienia miarowej ryby ale rozumiem, że ktoś ma smak na rybkę a tu takie gluty biorą.
  7. Dla mnie szacunek u tego łowcy pozostaje za to, że potrafił skusić taką rybę to raz a dwa, że ją potrafił wyciągnąć. każdy, kto miał kiedykolwiek suma na spinningu powyżej 150cm wie o czym piszę. Każdy element sprzętu jest przeciążany do granic wytrzymałości, do tego zaczepy, zmęczenie wędkarza i setki innych czynników a przy dużym sumie akcja rozgrywa się w mgnieniu oka. W tym roku jak i w poprzednich widziałem wiele walk z sumami i wyglądały one tak, że łowca (gdy zaraz po zacięciu sum kilkoma szarpnięciami łebem nie wyprostował haka czy agrafki) trzymał się wędki i patrzył na uciekającą plecionkę modląc się, że może "zawróci". I nie byli to wędkarze z pierwszej łapanki a ludzie, którzy kilka dni wcześniej opowiadali jakie to oni ryby nie łowią. Sum na spinningu to poważny przeciwnik. Piszesz kolego, że źle, bo jest dużo małych sumików. To mają takie 150cm wpuszczać? Gospodarka rybna polega właśnie na zarybianiu małymi egzemplarzami ryb. Wiesz, ile z tego narybku w ogóle dożyje swojego tarła? Podam ci jako przykład, że sum gdy złoży ikrę to z niej do tarła przystąpi około 3 sztuk. To dużo? PS. A co z nią zrobił potem to jego sprawa i nic nam do tego. Dla mnie mógł go nawet wypatroszyć i zrobić z niego strój na karnawał. Jego sprawa. Nie przesadzajmy z tym C&R w drugą stronę.
  8. Nie przesadzajcie. Ile taki sum 30-40kg zje ryb w ciągu roku? Na pewno nie więcej niż wędkarz z gruntówką i robakiem na haku. Sum zezre leszcza 40-50cm i zmyka do nory na kilkanaście dni. Raz za czas zezre jakiegoś raczka czy innego robala. Czasem jakąś padlinkę. To, że ryb jest małoto nie wina sumów czy drapiezników a wędkarzy. Ile to razy widziałem pełne siaty że ledwo we dwóch nieśli do samochodu. Drapieżnika na Wiśle jest nadal za mało. Zarybienie sumem ma swoje powody w cenie (tańszy w hodowli) jak i odporności na zły stan wody.
  9. getsome

    Skawina

    Na ujściu w tej dziurze powinny już stać sandacze. W najbliższym czasie się tam wybiorę i napiszę jak było. Dół jest nadal fajnie wydmuchany, wzdłuż faszyny w lecie goniły bolenie i klenie, niżej stały okonie i sumiki takie do metra. Z boku pod drzewkiem zaczepiłem tołpyge koło 90cm za fraki. Ja wjeżdżam na cypel od Skawiny lub z boku od Krakowa ulica Wlazłego czy jakiegoś tam. Osobówką nie ma co się tam wybierać, 4x4 z dobrymi oponami tak.
  10. getsome

    Wisła w Krakowie

    Kolego, on ma układy z SSR. Nie do ruszenia. Każdy kto łowi w okolicach Okleśnej nie raz i nie dwa natknął się na sieci czy szarpakowców więc koleś z kilkoma wędkami to żadna rewelacja. Tam SSR i PSR nie zagląda a policja w Alwerni ma to w nosie.
  11. getsome

    Wisła w Krakowie

    Znam go, czasami łowi na 6 wędek. Każdy orze jak może. Ale co, sandacze czy szczupaczki małe zre?
  12. getsome

    Wisła w Krakowie

    Mój rewir. Ale konkretnie były brania ryb czy jakieś duże padły? Bo jakieś szkuty łowie w tych okolicach ale nic dużego.
  13. getsome

    Wisła w Krakowie

    Tam gdzie leżą zwłoki promu czy naprzeciwko? Bo jeśli naprzeciw to byłem 2 dni temu i kiepsko było, ale wybieram sie jutro rano tylko niżej na zakręt.
  14. getsome

    Wisła w Krakowie

    Sandacze i to grube biorą ale od 21 wieczorem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.