tadcom

Co się dzieje na zalewie ? Masa padniętych płotek j karpie amury okonie .Na dodatek śmierdząca woda . Podobnie jak w ubiegłym roku, ktoś wypuszcza gnoniownicę. Życzę smacznych rybek !

Dzisiaj kolega o 16tej złapał karpia 35cm na południowym brzegu. Lodu już nie ma na całym zbiorniku. Z wieczora tylko małe rybki dawały dzisiaj znać o sobie. A w sobotę odmarznięte było prawie aż do mola.

Zgadza się w sobotę. Po godz.19 byłem na zbiorniku i było odmarznięte aż do mola szczególnie północna strona , na południowej było troszkę lodu przy brzegu.Zdjęcia karpi możesz obejrzeć pod moim profilem na nk.

Najlepiej białe robaki. Dzisiaj ciśnienie powędrowało mocno w górę i rybki na zalewie nie brały, złowiłem jedynie jedną wzdręgę 17cm a wczoraj ładnie brały karpie.

Lodu już prawie nie ma a biorą karpie i wzdręgi.

Byłem wczoraj pod wieczór i były brania jak nigdy , ale tylko z gruntu a brały karasie ok.20cm , małe leszcze ,karpie 28cm i jeden 37cm , linki ok. 24cm. i atrakcja zbiornika sumiki. Cały widz polegał na tym co się założyło na haczyk zanęta nie miała znaczenia. Dodam jeszcze że brały bardzo delikatnie i naprawdę trzeba było wyczuc kiedy zaciąc .Dzisiaj nie byłem ale wybieram się jutro pod wieczór to dam znac jakie brania.

Ja łowiłem na odległościówkę a co do miejsca to trza podpatrzeć gdzie chodzi ławica , bo pływają właśnie całymi ławicami. I oczywiście mały grunt tzn. z wieszaka.

Możesz bonek się wybrać bo ładnie biorą japońce , dzisiaj złapałem 20 sztuk takich po 21 cm. a wczoraj trafił się jaź 38 cm. 1 kg. oczywiście wszystkie rybki na spławik.

Byłem od 19tej do 20tej , a wczoraj byłem od 20,30 do 21,30 ale nie było żadnych brań .

Jak tam wyszła nocka Mirku ,bo ja w niedzielę byłem godzinkę i złapałem karpika ale darowałem mu życie i wrócił do wody.

i Iulek też dwa tam wyhaczył razem w parę minut złapaliśmy 8 karpi.

Jan złapał wczoraj jazia 38 cm 1 kg na zalewie , a dzisiaj z Janem i Heńkiem złapaliśmy po 2 karpie w 10 minut ale na Rudnikach .

24 lutego od godz. 17.00 w szkole nr. 1 ul .Kościuszki .

Wydry niestety pod ochroną , a rybki wczoraj nie brały.

Mirku na wiosnę to zostaną same wydry. Czuję że dzisiaj karpiki będą brały , o 19.00 melduję się nad zalewem i walczę do 22.00 . A jutro zasiadka na sandacza.