Tomek_S
Użytkownik-
Liczba zawartości
72 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Tomek_S
-
Jeśli ktoś chce kiepskie fotki zobaczyć, umieszczę jutro .. Tylko pytanie, czy warto ??
-
Od Piątku w Widuchowie .. Pogoda jak każdy widział, brania tak jak pogoda ... Do d..y , co tam brało ..? Szczupaczki, Sandaczyki, Okonki ... Od czasu do czasu trafił się koledze wymiarek, a to 120cm , a potem 92cm, dzisiaj ledwo jakaś czwórka .. Koledzy z forum tez kiepsko połapali, jakieś takie Szczupaki pod trójki .. Ogólnie kicha ... Pozdrawiam i gratuluję łowcom !! Ps. Prawie wszystkie ryby wróciły do wody, te ledwo wymiarowe wróciły całe i zdrowe !! Pozdrawiam
-
Niestety nie wiem. Łowię tylko z pożyczonej łódki.Pozdrawiam
-
Byłem dzisiaj z kumplem, wyniki : 12 Szczupaków, z tego 6 troszkę ponad wymiar, wszystkie do wody, 5 Jazi ok 1 kg, wszystkie do wody, 16 okoni wszystkie ponad 25 cm, wszystkie do wody, 1 Boleń, ok 2 kg, i tez do wody. Dzień udany, zabawa przednia, ręce czyste . Pozdrawiam . Ps. Byłem od 15 do 20, Sandacze i Sumy brały od rana, wiem, ponieważ rozmawiałem z łowcą Sandacza 3,70kg, kolegą z forum zresztą, jest tam drugi dzień i nie narzeka . Pozdrawiam. Ps 2. W Piątek wyruszam znów, na weekend
-
Ponoć prawda ... Co tam Leszcz ... Jakie Jazgarze !!!!! Wybacz mi moje żarty, ale skoro nie pojedziesz, i nie zamoczysz ... Nie dowiesz się .. Pojedź, na nockę, o ile znajdziesz miejsce .. A warto wstać rano, lub raczej nie spać wcale ... To wtedy popiszemy. Byłem tak kiedyś, połowiłem ... O tych miejscach śpiewają już przy ogniskach .....
-
Nie na Marwicę, tylko do Marwic !! Parę kilometrów za Gryfinem, jest drogowskaz w prawo, Marwice 2 km. O miejscówki pytaj miejscowych znawców tamtejszych łowisk, to są bardzo sympatyczni ludzie i pewnie będą Tobie służyli dobrą radą. Pozdrawiam i życzę połamania kija ....
-
W Sobotę będę miał gumę,Killera, którą mi coś potwornego, ucięło razem ze stalką ... Znajdę, złowię, zrobię fotkę i z zemsty wypuszczę !! A niech też tnie stalki innym wędkarzom. Taki mściwy jestem ...
-
Przeprosiłem przecież !!!!!!
-
Wiem !! Po tylu, po ilu kończy się płycizna .. Sorry za żart Niestety nie posiadam echosondy .. Jeszcze .. Tam gdzie łowię, jest cholernie głęboko, 6-10m. Może dlatego biorą, uciekają od Słońca?? Czort wie ..
-
Nie wszystkie, jak pisałem wyżej, jeden Szczupak i Sandacz są mojego kolegi z łódki.
-
Podobno w tym dniu nie brało ... No cóż .. Nie ma to jak dobra rada, znawcy tych wód.
-
Tak jak obiecałem, zamieszczam fotki. Na pierwszej ja,na drugiej syn kolegi z forum, który również skorzystał z łódki Gratulacje dla łowców Sandaczy !! Pozdrawiam forumowiczów. http://allefree.pl/galeria/295695/1
-
Pierwszy wymiarowy Sum zaliczony 85cm. Do tego dwa Sandacze, dwa Szczupaki plus 3 Okonie, największy 39cm, dwa pozostałe niewiele mniejsze . Pływałem z kumplem, na łódce pożyczonej od kumpla z Widuchowej.1 Szczupak i 1 Sandacz to zdobycz kumpla, a podobno nic nie brało w tym dniu ..... . Łowiłem w okolicach Widuchowej, Jeśli jest taka potrzeba z Waszej strony, mogę zamieścić kilka fotek .. Pozdrawiam i polecam !!
-
Fotka prawdziwa, sam widziałem, podbierałem, gratulowałem , kilka dni później ... większego złapałem .
-
Gumy. Ja mogę się tylko pochwalić Sandaczami 4,5kg, 79cm , 59cm, oraz 66cm. Ale bez znajomości łowiska, ciężko znaleźć odpowiednie miejsce.
-
Sezon sandaczowy otwarty . Gratulacje dla kolegi z forum, za Sandacza 6kg , 85cm.
-
Parę fotek
-
Witam. Od Piątku na rybach. Nocka, brana małych sumów kilkanaście Leszczy 1,0-2,0 kg. Wczoraj łódka kilkanaście małych Szczupaków, jeden wymiarowy. Dzisiaj znów łódka, ok 20 Pistoletów + 4 wymiarowe 55-73cm. Ale ogólnie kiepsko. Kumpel złapał Bolenia + 3 małe Okonie. Pozdrawiam
-
Pisałem wcześniej o wywrotce łódki pod jazem. Dzisiaj będąc na rybach widziałem ją, nadal tkwi pod wodą, wystaje tylko dziób i dwie szczytówki, jest owinięta o sztabę, widok nieciekawy, nie sądzę aby szybko jej resztki wyciągnęli, za duże wiry ... Więc jeszcze raz piszę aby nie lekceważyć wody i niepotrzebnie nie ryzykować przepłynięcia jazu, ryby nie są warte utraty sprzętu, łódki no i najważniejsze, życia. Cud że nikomu się nic nie stało. Jeśli chodzi o brania, to były . Okoń, Jaź, 10 Szczupaków, z czego 2 wymiarowe. Pozdrawiam
-
Hej. Piotr jest przewodnikiem oraz potrafi wskazać odpowiednie miejsca oraz metody.Wielokrotnie korzystałem z jego usług, za co Wielki Szacun . Zadzwoń i się dogadaj, telefon masz kilka postów wyżej. Pozdrawiam
-
Witam kolegów. Czy ktoś był nad wodą i połapał w ten weekend? Ja niestety nie mogłem, awaria samochodu .. . Pozdrawiam
-
Witam. Nie było żadnego artykułu, wiem to z relacji naocznych świadków...
-
Witam. Chciałbym poinformować wszystkich zainteresowanych o tym, że wczoraj zatonęła łódka nieostrożnych wędkarzy na jazie. Siła wody ich pokonała, po mimo niskiego stanu wody. Na szczęście, nikomu nic się nie stało, poza utratą łódki, wędek, silnika. Ostrzegam więc chętnych, ze słabym silnikiem lub z silnikiem elektrycznym, aby nie ryzykowali. Pozdrawiam
-
Witam. Główki są odsłonięte. Pozdrawiam
-
Byłem wczoraj, niestety jaz był zamknięty, brak możliwości wpłynięcia łodzią. Pływaliśmy po Odrze Głównej oraz po kanałach naprzeciwko Marwic. Wynik: 0 brań. Ale widoki wynagrodziły nam brak współpracy ze strony ryb . Zamieszczam galerie paru fotek z okolic kanału. Pozdrawiam. Naprzeciwko Marwic