leon-zawodowiec

A gdzie lowiles na lasmiadach bo spora część jeszcze słabo zamarznieta

Graty za lecha Miro , piękna łopata i super wybarwiona

Jeżeli nad stawem masz prąd to kup pompę do napowietrzania stawów i problem przyduchy masz z głowy . Nie jest to drogie więc nie wiem czy warto grzebać się i kombinować z wynalazkami.

Srebrnego karasia będziesz miał za darmo od kaczek , dlatego do takiego stawku proponowałbym karasia złocistego , lina , ewentualnie trochę karpia. Co do powiększenia stawu to koszt koparki to jakieś 250 zł za godzinę.

Więc portal się rozwija i oby tak dalej

nie Kusownictwo tylko odłowy kontrolne , pozdrawiam z Ełku!!

Przeręble raczej nic nie dadzą poza straszeniem ryb , trochę płytki ten staw jak na szczupaka raczej pewne jest że nie przeżyje , w takich warunkach tylko karaś ma się dobrze (dlatego go tak dużo). I na przyszłość proponuje wpuszczać drapieżnika na wiosnę wtedy ma większe szanse na przeżycie , bo ma więcej czasu na przystosowanie się do nowych warunków

Ładna łopata , prawdziwy LECHHH

U mnie akurat limit to 5 sztuk , a co do twojego pytania to raczej się nie wytłumaczysz.

To płotka , tylko nasuwa się pytanie czemu taka zdeformowana skoro to nie odosobniony przypadek??

Widzę że jaziole się ruszyły , gratki panowie za piękne rybki

Ja w tym roku na karpikach będę próbował Spinnfischera od penna . Model 6500 , z wolnym biegiem . Kołowrotek na sucho robi dobre wrażenie , dobrze nawija żyłkę , nie ma luzów , w miarę duża szpulka (na moje łowiska w sam raz , szkoda że nie ma zapasowej. Kołowrotek dostałem od żony cioci z USA jako całkiem niespodziewany prezent , więc wypróbuje co mi tam

Spoko zestawik Wiślane bolenie mogś już się bać.

Ja dziś pojechałem popatrzeć jak na swoim stawku sytuacja wygląda i po drodze na Jeziorze (Łaśmiady) jeszcze dwóch zapaleńców siedziało na lodzie jakieś 400 m od brzegu.

Moja ciocia hoduje pawie czy ich pióra się nadają ?? bo ponoć przynoszą pecha proszę o kontakt na pw jak coś