Skocz do zawartości
tokarex pontony

plebsiu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez plebsiu

  1. Hmmm okolice rzeszowa - ja mam w zasadzie teraz 4 łowiska:

    - Werynia - świezo otwarty staw(wreszcie po latach nieużytkowania), w tym roku kolejny otwarty bedzie obok niego - limit 1 karp dziennie wywóz z łowiska;D

    - Czarna Sędziszowska - Duuuuze zwirowisko ale 1 staw chyba nei do łapania teraz bo podobno znowu zaczeli kopac a drugi wiekszy można obsiadywać ale bez gruntowania sie nie obejdzie...

    - Cierpisz - Nie za wielki, rowne brzegi, łatwy dojazd ryba jakas jest :D karpiki nawet kilogramowe ladnie wciagaja wedke jak nie masz wolnego biegu :P

    - Wilcza Wola - piekny zalew niestety płatny - 120zl za rok ale mozna połapać

    No i na koniec to co bylo by fajnym łowiskiem czyli Kamionka - niestety chyba 2 lata temu mala tamka pietrząca na tym zalewie wode pękła podczas powodzi no i nei ma sie kto tym zajac a łowisko było ładne.

    pozdro

  2. Jeszcze gdy sie juz zlapie w palce konkretna rosówe która jest jeszcze po części w ziemi to nigdy nie ciągnaą na siłe. Ja gdy zablokuja sie w swoich norkach delikatnie, z jednakowa siłą ciągnę. Po chwili rosówka sama popuszcza i delikatnie mozna ja wyciagnac. Moze to troszke dlużej trwa ale przynajmniej teraz juz nie zdarzają mi się urwane-ba czasem nawet jak uda się złapać dwie jednocześnie to obie lądują w pojemniku-tylko troszkę cierpliwości. :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.