Skocz do zawartości
tokarex pontony

Mike_Mil

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    106
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Mike_Mil

  1. ponawiam prośbę..... wyjazd mam jutro,a nie wiem gdzie jechać nie ma nikogo na forum kto wędkuje na opisanych zalewach?a moze jakaś inna propozycja dotyczaca biwako-wędkowania...
  2. Mike_Mil

    Gołuchów

    czemu temat jest w komercyjnych?zbiornik nie należy do pzw?czy potrzebne są jakieś dodatkowe dopłaty? no i moje pytanie nastęne.....czy można rozbić się z namiotem gdzieś w ciszy,zeby kilka dni połowić i ponęcić........na jaką rybkę można liczyc z białorybu i w nocy na drapieżnika....
  3. koledzy i koleżanki,nikt z Was nie wie co sie dzieje nad wodą? Mam zamiar jutro wyruszyć z rodziną na rybki..... Widze ze jeszcze jest zbiornik koło Kalisz o nazwie Gołuchów,może ktoś wie coś na temat tej wody?Może tam pojechać?Jeszcze mnie tam nie było.......
  4. Witam,wybieram sie na kilkudniowy wypad na Szałe....i z takim pytaniem,: są może na naszym forum łąwiące na tym zbiorniku?Czy na obecna chwile można coś tam powedkowac no i CO? Co dzieje sie na nockach,może ktośmi powie gdzie najlepiej rozbić sie namiotem na milka dni..... Ost razem byłem tam z 2 lata temu,w dzień brała ładna płoć,w nocy mały leszczyk,drapieżnika nie uświadczyłem,kolega złowił tylko 1 sumka około 5kg..... co dzieje sie na dzień dzisiejszy? My siadaliśmy pośrodku dłógości zalewu,ale od strony lasu oczywiscie... ZA wszystkie info.z góry dziękuje......
  5. Witam,ja z takim małym pytaniem.... Byliśmy z kumplami kilka razy na Odrze w okolicach Wrocławia,ale woda tak rwie że nie idzie nic połowic... Wie może ktoś gdzie się coś dzieje na jakichś kanałach lub czymś podobnym...?? Chodzi mi o białoryb,spławik lub koszyk...... Zanim woda opadnie i się unormuję to jest szansa że sobie krew upószczę..... Pozadrawiam
  6. ja też kiedys próbowałem swoich sił w struganiu..... wszystko było git do wyjscia nad wode z jedna rzecza sobie nie moge poradzić.......z dociązeniem wobka.... po wrzuceniu do wody leża wszystkie zamiast ''stac'' w pionie,normalnie się kładą,i zamiast przy sciaganiu iść pod wode ''swiruja''na powierzchni.......a u nas na Baryczy kleni nie ma... zaznaczam ze robiłem malutkie wobki,3-4cm max,nacinałem przec całą długosć,i umieszczałem drut z dwoma oczkami na końcu....szkoda ze wtedy nie miałem aparatu,teraz mam,zaczne robić wobki i pokoleii robic fotki,i wrzuce na bloga,potem adresy powklejam TUTAJ moze komus sie przydadza takie wskazówki... a co do mojego problemu?podpowie mi ktoś co mam zrobić?jak ewentualnie dociazyc takie maleństwo,i jaką iloscia dociązenia? kol@P napisał ''wkleja dociążenie'' ale co i jak??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.