kamilo

dawid jeszcze nie wiemy kolega mnie ciągnie na wisłę, wieprz ma wpaść do domku i uzgodnimy gdzie może jakiś dopływ choć jak będziemy mieli samochód może pojedziemy na kamienną

Po złapaniu tego jazia obstawiam że to coś musiało mieć niezłe ząbki. Obstawiam szczupaka ,wiosną oba te gatunki często przebywają obok siebie ze względu na tarło w tym roku widziałem już trące kaczodziobe choć nie za duże , w tamtym roku widziałem ryby 70,80 cm ale miejscowi również o nich wiedzieli i albo nie weszły w tym roku ze względu na niski stan wody albo dostały w głowę ubiegłego roku ,choć bardziej prawdopodobne to drugie

to ja dorzucę dzisieszego jazika przynęta pyłek,wobki za bardzo podobały się szczupakom Uploaded with ImageShack.usno i rybka lubi pływać Uploaded with ImageShack.us

witam również wszystkich z lubelskiego no dawid przywiało przywiało butamara jak to z rybkami raz biorą lepiej raz gorzej ostatnio więcej wyjazdów rozpoznawczo, wiosennych no i jakieś rybki łapałem choć nie zawsze te które zamierzałem

Na wstępie że jestem nowym użytkownikiem tego forum chciałbym wszystkich przywitać i Uploaded with ImageShack.uspodzielić niektórymi spostrzeżeniami na temat jazi.Że lubię wyzwania postanowiłem że w nadchodzącym sezonie 2011odstawić nie co pstrągi które są typowym drapieżcą i co za tym idzie dość łatwo je oszukać i popróbować sił w łowieniu zimowych jazi.Łowiłem głównie na mniejszych rzekach gdyż lokalizacja ryb jest o wiele łatwiejsza ,ryby przebywają zazwyczaj w tym okresie w głębszych rynnach gdzie na dnie są różnego rodzaju drobne krzaczki rośliny ale ku mojemu zaskoczeniu czasami wychodziły na płytkie miejsca gdzie przejawiały większą aktywność,zauważyłem też że przy gorszej pogodzie ,zachmurzenie,opady ryby były nie co aktywniejsze,choć pierwsze jazie które złowiłem w sezonie 2011 dokładnie 6 stycznia złowiłem na małe woblery główną przynętą jaką używałem był twister myślę że kolor raczej nie ma wielkiego wpływu ale używałem głównie jasnych kolorów .Przynętę prowadziłem bardzo powoli z postojami w potencjalnych stanowiskach ryb,choć jazie nie były na każdych wyjazdach każda rybka która dała się oszukać w kolejnych sprawiała ogromną frajdę w zimowe chwilę spędzone nad wodą .ostatni jazik na zdjęciu z porzedniej niedzieli już po odbytym tarle pozdrawiam Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us

witam wszystkich na imię mam kamil mieszkam w lublinie wędkarswo pasja od dzieciństwa obecnie główną metoda spining która zabiera99% wypraw wękarskich