A jeszcze jedno widziałem jak byłem w Giżycku jak miejscowi łapali na wlocie kanału do Niegocina, były to płoteczki około 15,20cm. Nie wiem na ile moje doświadczenia z jeziorem Bocznym przekładają się na Niegocin, ale miejscowi mówili mi że jeziora są przekłusowane, a gospodarka rabunkowa dzierżawców jezior zrobiła swoje. Zresztą to było widać, nęcenie przez tydzień i nic. No chyba że będziesz miał łódkę to może poszukasz ryby, bo z brzegu kiepsko.