Co do stanu to jadą z wodą. W porównaniu w zeszłym tygodniu jak byłem to z brzegu zeszło ok 2m. do 3m. I tak jest za każdym razem jak pojade a staram się jezdzić przynajmiej raz w tygodniu.
Witam wszystkicz. wraóciłem wczoraj z mietkowa po 2 dniowy pobycie nad wodą. efekty niezłe 6 leszczy takich po 56 50 jeden szczupaczek niewymiarowy. Ale w nocy z piątku na sobote zaniepokoiła mnie wiadomość od kontroli że mietków będzie zamknięty od 1 sierpnia. Jeszcze wspomnieli że będą spuszczać do takiego stanu, że tylko rzeka będzie płynąć.
mitam miro 1956. a więc byłem w sobote cały dzionek i wruciłem w niedziele o 12 i poszedłem spać. Złapałem dwa leszczyki 56cm i 51cm jeden okoń 27cm i znowu boleń ale go nie mież łem bo w nocy strasznie mi poplątał zestawy i odrazu go wypuściłem na moje oko miał ok60cm.
mam pytanie czy był ktoś niedamno na mietkowie i opowie co się tam dzieje. bo mam zamiar się tam wybrać jutro i nie wiem na co mam się nastawiać. po ostatnim razie jestem troszke zniechęcony co do mietkowa
witam byłem i właśnie wruciłem. z braniami straszna lipa praktycznie nic ciekawego się nie działo. złapałem na rosówki bolenia 78cm ale w nocy a w dzień nic
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.