Skocz do zawartości
przynęty na klenia     Dragon

Merinossin

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kontakt

  • AIM
    5349413

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Konin
  • Zainteresowanie
    Muzyka, sport

Merinossin's Achievements

0

Reputacja

  1. Witam ostatnio jakoś spodobało mnie się wędkarstwo karpiowe i planuję dokonać zakupu dwóch kijów karpiowych, jednak nie chcę wydawać na to majątku. Pytanie moje brzmi zatem następująco: Czy z dolnej karpiowej półki lepszy będzie kij Daiwa Black Widow Carp 3.9 m 3.0 lub 3.5 lbs czy może powinienem wybrać Shimano Alivio CX 3.6 m 3.5 lbs. Rozglądam się za kijami o krzywej ugięcia 3.5 lbs ponieważ łapię na ciepłych kanałach w okolicy Konina i potrzebuję kija, który nie zegnie się w pół od samego prądu. Dodam, że oba kije są w podobnej cenie ok 200 kilka złotych, oraz jeżeli macie sugestię abym wybrał coś troszkę droższego to również poproszę o modele patyków. Mile było by było dowiedzieć się od was również tego jaki kręciołek sprawić sobie do tych karpiówek. Dodam tutaj, że zależy mi na kołowrotku z średniej półki do 200zł z wolnym biegiem szpuli. Z góry dziękuję za wszelką pomoc i wyczerpujące odpowiedzi.
  2. ok więc zacznę od tego, że z zamiłowania jestem spinningistą, jednakże z powodu okresów ochronnych moich ulubionych zdobyczy ostatnio bawię się troszkę z płociami podczas wędkowania spławikowego. Problem polega na tym że nigdy nie robiąc tego zbyt konkretnie nie posiadam zbyt użytecznej wiedzy na ten temat. Korzystam z jednego wędziska matchowego oraz bolonki. na załączonym zdjęciu zamieszczam mały obraz łowiska jaki przygotowałem Łapię na jeziorze ślesińskim w woj. wielkopolskim na rysunku zaznaczyłem poszczególne miejsca aby można sobie wyobrazić sytuację w jakiej wędkuję. Rybami które łowię są przede wszystkim dość ładne płocie na które z reguły nastawiam się podczas wypadu. dla jeszcze lepszego wyobrażenia powinniście wiedzieć że pomost ma około 7-9 metrów długości. A: w tym punkcie na pomoście pisze że jest metr wody (i rzeczywiście mogło by tak być) B: w tym miejscu na pomoście jest oznaczenie że pod spodem mamy 4 metry wody co by oznaczało że na odcinku około 5 metrów mamy spad o 3 metry głębokości (jednakże wydaje mi się że to oznaczenie jest lekko wygórowane. C: to jest moja strefa łowienia. Nie zarzucam raczej na jezioro ze względu na wiejący często zachodni wiatr. Prawe miejsce od pomostu C przeważnie jest przez niego trochę chronione od fali. dlatego ze względu na uciążliwość ciągłego przerzucania, oraz przede wszystkim na brak umiejętności zauważenia prze zemnie brania na dużej fali wybieram trochę płytszą wodę jednak osłoniętą od wiatru. C1. gruntując w tym miejscu (sprawdzając przy jakim gruncie kładzie się spławik) określiłem że jest tam około 2,5 - 3m wody ( w tym miejscu ze względu na problem przy ustawieniu większego gruntu łowie bolonką). C2. Tutaj zarzucam matchówkę, a pod spławikiem jest około 4,5 - 5 metrów głębokości. Problemy jakie mam przy łapaniu na tym stoku to: poszukiwałem jakiegoś blatu lub dołku jednak nieskutecznie. Jest to zwykły spad. Problem mam z tym jak powinno się nęcić na takim stoku aby zanęta jak najdłużej i efektywniej nęciła nam ryby. Czy to ma być silnie doklejona zanęta?, czy może dość silnie pracująca?, czy powinno się stosować glinę a jeżeli tak to jakiej gliny i czy mocno wiążącej?, (na logikę wydaje mi się że mocno związana kulka po prostu stoczy się ze stoku i spłynie na głębszą wodę), może zamiast donęcania zanętą podsypywać pszenicą? Może opiszecie mi jak wy nęcicie na stoku, dodatkowo byłbym wdzięczny za wskazówki typu w jakich proporcjach mieszać glinę z zanętą itp. Próbowałem łapać feederem jednak nie dawał on takich efektów jak delikatny zestawik płociowy.
  3. No więc witam Zamierzam kupić spinning okoniowy ale mam dylemat ... właściwie to zdecydowałem się już prawie na kij dragona serii express 270m c/w 3-15/5-25 Tu też chciałem zadać pierwsze pytanie co sądzicie o tym kijku? Od razu zaznaczę że łapie na wodzie bieżącej mianowicie na Warcie okolice konina Zastanawia mnie tylko c/w Początkowo momim założeniem był kij 5-25 g 2.7m ale miałem go w ręce i wydaje mi się troche sztywny... wiem że rzeka ma uciąg i ogólnie ale i tak wydawał mi się jakiś taki twardy Sprzedawca w sklepie polecił mi kij z tej samej serii ale o c/w 3-15g który znowu wydaje mi się delikatny.. może nawet zbyt delikatny na rzekę Z reguły łapie na twistery i ripery(zasadniczo gumy) ok 5-8 cm na główkach od 5-10g i nie wiem czy kij 3-15g nie będzie zbyt delikatny do tego .... dodam że mam w arsenale jeszcze parę woblerków 4-6cm o dość delikatnej pracy ale boje się że taki delikatny czubek może nie dać rady dobrze poprowadzić woblera, oraz zdarzało mi się łapać na cykady 5g które też mają silną pracę w wodzie... A może poradzicie jakiś inny kijek .... mam do wydania ok 500zł na kij i kręciołek ale więcej chciałem przeznaczyć na kołowrotek (słyszałem że tak lepiej) czyli zakładam że ok 230 do max 250 zł na kij Z góry dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.