Witam koledzy,
Mam problem z wyborem kija do spinningu na Wisełkę, czasem Bug, rzucać będę gumami na sandacza i woblerami na szczupłego różnej wielkości, na pewno nie paprochami.
Kije jakie mnie interesują to :
DAIWA TOURNAMENT Spinning 2.7m 20-50g - jest do kupienia za 650zł
DAIWA SHOGUN SPINNING 2,60m/10-40g i tu nie wiem czy Zander czy Spin
St.Croix Avid AVS86MHF2 2,60 m 10-28 g - podobna cena do Tournament, nie wiem tylko czy nie za delikatna
Miał ktoś do czynienia z tymi kijami?
Może ktoś poleci coś lepszego?
Pozdrawiam,