keri

artech, wyjazd do Szwecji to tylko z dowodem osobistym, odprawa celna prawie nie istnieje. Ludziska z paszportami stali w długich kolejkach tak wiec tylko dowód. Acha i jeszcze obalę jeden mit o sklepie bezcłowym na promie; drogo jak hoho tak wiec nie planuj zakupów. I jeszcze fotka miejscówki z której koledzy wyjęli sporo baaardzo przyzwoitych okoni, oz dziwne.

tomek1, jednak jesteś Gość. Masz u mnie dużego browara. Mam nadzieję ze kiedys bedzie wszystko ok.

No i w Szwecji na Szkierach byłem i chyba tylko tyle moge powiedzieć. Zapłynąłem. Zakwaterowałem sie w hotelu; Pozwiedzałem, popływałem; I niestety powróciły moje dolegliwości zdrowotne Z wedkowania wyszły nici, wspomnienia srednie. Szwecja piekna, czysta i holernie droga. Mam nadzieje ze nastepnym razem relacja bedzie z 120cm szczupakami w tle. Artech daj czadu na tych jeziorach, dla mnie nie wyszło. ps inni koledzy wędkujący wynikami nie zaskoczyli ale kolejne doświadczenie osiągnęli.

Dwa miesiące od w/w posta a Podlasie nie zdobyło forum.Pojawili sie nowi koledzy z mego regionu "śledzikowego" ale sie za bardzo nie ujawniają skąd są. Koledzy wstydzicie sie czy po prostu zapomnieliście.

No i w sobotę płyne do Karlskrony. Ciekawi mnie bardzo jak tam będzie. Mam pytanie do wszystkich będących kiedykolwiek w Szwecji: jakie są ceny sprzętu wędkarskiego w tamtejszych sklepach, nie wiem ile koron mam kupić?

A ja sobie słucham głownie U2 i Republiki

Moim zdaniem najłowniejsza przynęta na szczupaka jak i na każdą inną rybę jest ta po którą najczesciej sięgamy i mamy do niej największe zaufanie. Ja myśląc o szczupaku sięgam najczęściej po:

Narobiliście mi ochoty na świeże grzybki. Po dzisiejszym dniu jestem pewien ze wyniki grzybowe będą lepsze niż wędkarskie

Witajcie na pokładzie haczyka Zdecyduj sie ile masz naprawdę, w profilu napisałeś ze masz 10 lat

Witam gorąco wszystkich nowych zarejestrowanych Bardzo proszę o uzupełnienie danych w profilach, będzie nam łatwiej dyskutować w przyszłości

dzielnicowy, witaj na haczyku no to masz fajny kawałek ulubionej wody

o matko daj argumenty w czym jest lepsza Catana od Kongera czy nawet Dragona

nie podobnego a właśnie takiego

http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=5&assortment=20&producer=619&kind=3017 http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=5&assortment=20&producer=92&kind=3394 http://www.fishing-mart.com.pl/pl/products.php?groups=5&assortment=20&producer=97&kind=522

Mnie widza nawet jak zerują 50m od brzegu a jak idzie za przynęta i jej nie atakuje to często zmieniaj przynęty. Zmieniaj rytm prowadzenia przynęty. Bolen ma podobnie jak okon- bardzo szybko przynęta mu sie opatrzy i nie reaguje na nia. ps masz 13 lat. moze daj sobie spokój ze spinningiem jeszcze jakiś czas

I to pewnie nie jest przyczyna braku brań. Jak zeruje to czy szybko czy wolniej czy skokami czy jednostajnie to i tak sie jakiś uczepi. Wg mnie podstawą boleniowego łowienia jest to aby ryba nas nie widziała, a to jest piekielnie trudne. Jak mówią fachowcy od boleni- " jak ty widzisz zerującego bolenia to on już obejrzał cię 10 razy" Teraz będzie już ciężko z boleniem, jego pora przyjdzie dopiero wrzesień-październik.

i to na całej linii. Dokładnie. Sam bym podebrał parę przynęt od icemen-a

P, Ciekawe sprawdzę i opowiem.

To i ja zamieszczę fotki tego co mam zawsze w bagażniku. Taki niezbędnik. Jak znajdę czas i chęć to zrobię fotki piwnicznych zapasów Przepraszam za jakość zdjęć, mam słaby aparat. chętnie dostane od kogoś w prezencie lepszy.

No jasne ze lepiej przynęta idzie, ja daję i czwórki i szóstki ale co z tego jak w danym miejscu tylko goły hak z przynętą daje pozytywne rezultaty.Niestety jak przynęta wchodzi na rafę z dużym uciągiem twister kreci sie jak by ktoś go do wiertarki podłączył.

Nie sprawdziłem ale sprawdzę Na gołym haku, na główce brań brak.

Pojawił mi sie lekki problem tzn: Znalazłem dzisiaj fajną rafkę na Narwi ze sporym uciągiem, okoń ładnie współpracował na bocznym troku ale przy dużym uciągu przynęta wpada w ruch obrotowy co znacznie zmniejsza ilość brań. Pytam jak szczeniak ale nie mam pomysłu jak temu zaradzić, testowałem ze trzydzieści sposobów wiązania troka, zawsze to samo.

Coś coraz częściej słysze takie opinie o dostojnym Dragonie.Odnoszę warzenie ze większość sprzętu na naszym rynku jest juz produkowana na ilość nie jakość. Ja stoję przed dylematem kupna właśnie Team Dragona wklejanki 2-10g i chyba będzie mi szkoda tych 350PLN chyba wybór padnie na Kongera lub Mistrala

_barti_, idziesz na straszną łatwizne Przeczytaj temat od początku to wszystkiego sie dowiesz. Szukaj Szukaj Szukaj

Ja to sie nastawiam na jakies 100-110 szt dziennie takich ok 6kg. Zobaczymy