Powiem tak.Niech mi tu nikt nie mowi ze na j gluszynskim nie ma ryby!!!Wrecz przeciwnie sa i to naprawde giganty.Sam byle nie raz swiadkiem ogromnych pluskow.Rano na jeziorzy gdy jest tafla widac olbrzymie grzbiety plynacych ryb-najprawdopodobniej tolpyg.Raz widzialem na wlasne oczy na srodku jeziora stada leszczy 60-90cm.A jesli chodzi o polowy to trzeba miec dobra miejscowe.Kiedy znalazlem idealne miejsce do polowow szczupaka na dzien wyciagalo sie kilkanascie sztuk po 45cm+