Skocz do zawartości
tokarex pontony

gapcio111

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gapcio111

  1. gapcio111

    Mietków

    też uważam, że to chory pomysł. Chociaż może przestaną przyjeżdżać nakoksowane, obwieszone łańcuchami wieśniaki z tępymi lalami i puszczać muzykę z samochodów na maksa (oczywiście każdy ze swojego Golfa I z felgami milion cali po agrotuningu) P.S. nie mam nic do ludzi ze wsi - tu pisałem o wieśniakach...
  2. gapcio111

    Widawa

    Witam, ktoś był może nad Widawką? Da się już coś połowić? Widziałem, że kolega Placek się wybierał
  3. gapcio111

    Widawa

    Widawa nadal wysoka i dość szybko płynie. Choć ciągnie mnie żeby wpuścić jakiegoś wobka albo robala w spokojniejszą zatoczkę...
  4. gapcio111

    Widawa

    Siemka, macie jakieś świeże wieści znad widawki? Dalej duża woda czy coś można porzucać? Pozdrawiam!
  5. gapcio111

    Widawa

    Dojechałem autem, ale od strony ul. Pęgowskiej (za mostem skęt w lewo w stronę kopalni). Kiedyś się jeździło przez Rędzin przez las do ujścia, ale w tamtym roku dostałem mandat za wjazd do lasu... Dość często się tam kręcą misiaczki w Land Roverze. Jak mi pisali mandat to tłumaczyli, że mają telefony od mieszkańców z okolicy, że jakieś auto wjechało do lasu i "muszą" interweniować. Chcieli mi jeszcze dać karę za psa w lesie bez smyczy ale mi darowali... To jest piękny kawałek rzeki - zakręty, burty, zwalone drzewa i nawisy. Klenie często widać jak stoją na krawędzi płycizny i głębszej wody ale żeby je złowić to nie tak hop-siup
  6. gapcio111

    Widawa

    Witam, Kilka fotek z odcinka przyujściowego do Odry. Miejscami rzeczka płynie, ale widać, że lód był gruby...
  7. To trzeba cierpliwie czekać na zejście lodu Oprócz okoni to nie mogę się doczekać kleni w Widawie, a mieszkam w okolicach Polanowic - blisko do rzeczki
  8. Mam nadzieję, że wiecznie głodne
  9. Mnie jakoś barki nie lubią... Chyba że bywałem "w złym miejscu, w złym czasie". Byłem kiedyś w miejscu (link poniżej) ale bez wędki. Byłeś może tam kiedyś? Wygląda ciekawie, woda raczej płytka, może jakieś pasiaki tam pływają http://g.co/maps/h5wz2
  10. Witam, Mam pytanie o jakieś fajne miejscówki we Wrocławiu (oczywiście po zejściu lodu) na paprochowe łowy okoni. Może macie jakieś propozycje? Pozdrawiam!
  11. gapcio111

    Widawa

    Witam, Byłem dzisiaj na spacerze z psem (bez wędki) na odcinku Krzyżanowice-Widawa. Woda bardzo wysoka jak na Widawkę, płynie szybko i niesie sporo kry. Łowienie byłoby mocno utrudnione... Pomimo tego - Widawa jak zawsze piękna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.