Tak czytam tą wasza podnietę tym tęczakiem, i tak sobie myślę ze jest to totalny debilizm równie dobrze mogli by ogłosić ze danego dnia będą rozdawali po sztuce na łeb, pół miasta by się zleciało, czy nie lepiej zarybić okoniem sandaczem?? linem itd itp?? Pstrąga to sobie połowie na Dunajcu!!!
Ehhh co do spinningu na bagrach dużo lepsze wyniki były w zeszłym roku na przylasku...
Nie wiem co kolega ćpie, ale bierz połowę, po prostu wymieniamy informacje nikt ci nie każe robić burzy, chce iść męczyć się na Bagry to idę chce iść po zarybieniu kto mi zabroni? Nikt tu nie mówi że leci po każdym zarybieniu na dany zbiornik nałapać worek do zamrażarki, ogarnij się chłopie.
Czytaj ze zrozumieniem proszę