loolekk

Ja byłem o fajnie kotlety na błystke brały, dwa już zjadłem z frytasami pychotka!!!!

Nie nie trzeba wystarczy karta rowerowa.

Prawdopodbnie kilka tyg temy zgubiłem gdzies nad krakowską wisła (miejscowość Brzegi i okolice, ewentualnie Skawinka) Pudełko przynęt kleniowych, z uczciwym znalazca podzielę się częścią przynęt z pudełka. Pudełko przezroczyste otwierane jak portfel z małymi przegródkami. Pozdrawiam.

Prawda taka, że łowienie na spinning na Bagrach ma sens kwiecień,maj później zielsko zielsko zielsko i tak do kwietnia

Tez ostatnio zawiesiły się dwa kiełbiki, chyba nie jest najgorzej z Wisła ale t rybostan mógł by być większy

To i ja dziś zaliczyłem wypad, 3 klenie z czego najwiekszy 35cm, dużo kleniowej drobnicy widziałem, ładne wyjście Bolenia do kleniowego paprocha bardziej rekonesans nowej miejscówki ale było warto.

Jakoś tutaj cicho nic koledzy nie łowicie?? Hmmmm?? Ja wczoraj zasiadka z federem na przewozie 2krąpie, 2 ładne leszcze i jeden maluch kleń, wszystko plywa dalej. Strasznie mała woda.

Zapytam kumpla bo wczoraj sie tam krecil w okolicach czy cos nie znalazł...

Dzis pomimo wiatru zlowilem 10 szczupaczkow jeden max 40cm zabawa byla przednia. Wszystko na gume relax 5cm i glowka 4g zbopadu.

Tak czytam tą wasza podnietę tym tęczakiem, i tak sobie myślę ze jest to totalny debilizm równie dobrze mogli by ogłosić ze danego dnia będą rozdawali po sztuce na łeb, pół miasta by się zleciało, czy nie lepiej zarybić okoniem sandaczem?? linem itd itp?? Pstrąga to sobie połowie na Dunajcu!!! Ehhh co do spinningu na bagrach dużo lepsze wyniki były w zeszłym roku na przylasku... Nie wiem co kolega ćpie, ale bierz połowę, po prostu wymieniamy informacje nikt ci nie każe robić burzy, chce iść męczyć się na Bagry to idę chce iść po zarybieniu kto mi zabroni? Nikt tu nie mówi że leci po każdym zarybieniu na dany zbiornik nałapać worek do zamrażarki, ogarnij się chłopie. Czytaj ze zrozumieniem proszę

Tak czytam tą wasza podnietę tym tęczakiem, i tak sobie myślę ze jest to totalny debilizm równie dobrze mogli by ogłosić ze danego dnia będą rozdawali po sztuce na łeb, pół miasta by się zleciało, czy nie lepiej zarybić okoniem sandaczem?? linem itd itp?? Pstrąga to sobie połowie na Dunajcu!!! Ehhh co do spinningu na bagrach dużo lepsze wyniki były w zeszłym roku na przylasku...

Wszystko zjedzone przez dziadków szkoda czasu na ten zbiornik lepiej udeżyć na Dłubnie powyzej za pstrągiem, małe ale są.

Bylem kilka dni temu kolo mostu o ktorym wspominaliscie, powycinane drzewa dramat zero brań...

bylem dziś z troczkiem za okoniastym, ale wiało i tylko wymarzłem

Chodzisz za lipieniem czy głowatką?? Spin czy mucha?? I jak wyniki?? Spotkałem wczoraj wędkarza muszkarza który pięknie połowił ostatnio nad Sanem.