Witam wszystkich, to mój pierwszy zakładany temat na forum dlatego proszę o wyrozumiałość i pomoc:) Otóż do napisania tego postu skłonił mnie zamiar zakupu mojego pierwszego zestawu spinningowego. Aby nie zaśmiecać forum kolejnym postem z prośbą o pomoc w wyborze kołowrotka spędziłem najpierw wiele godzin na przeglądaniu tematów o podobnej treści. Niestety nadal mam sporo wątpliwości i dlatego zwracam się do was z prośbą o porady
Jak już wspomniałem na początku nie mam praktycznie żadnego doświadczenia jeśli chodzi o spinning. Pierwszym krokiem był wybór kija i bo długim namyśle wybór padł na Daiwa Exceler Spinning 2.4 m (10-40). Przy okazji będę wdzięczny również za opinie o tym kiju.
Wybór kija, mimo że nie przyszedł łatwo, okazał się mniej kłopotliwy niż wybór kołowrotka. Dodam, że mam zamiar założyć na niego plecionkę 0,13 mm (135 metrów).
Dokonałem wstępnego wyboru i biorę pod uwagę następujące modele:
1. Daiwa Procaster X 2550 lub 3050 (który rozmiar lepszy?)
2. Daiwa Procaster Xi 3000 lub 3500 (który lepszy?)
3. Robinson Quartz FD Pro Spin 3000 lub 4000 (co radzicie?)
4. Cormoran Corcast 8PiF Super Jet 3000
5. Cormoran Corcast 8PiF Spin 3000
Zależy mi aby kołowrotek był bezawaryjny i posłużył mi jak najdłużej (pewnie każdy by tak chciał ) Który z powyższych polecacie? a może jakiś inny do 250 zł? Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam